do bólu przewidywalny. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym po pierwszych 5 minutach nie znała rozwiązania "zagadki". Dobry jako dodatek do obierania ziemniaków lub innych prac kuchenno-domowych.

Ja bym nawet przy tym ziemniaków nie obierała...Aktorzy sa tak sztuczni, ze aż plakac się chce..

Jeśli przypadkiem mam nie przyjemność oglądać ten serial odrazu wiem kto jest dobry a kto jest czarnym charakterem. Jak dla mnie najwyżej 1/10 :D .

o co wam chodzi? mi się podoba daje 9/10

Ja także daje 9/10, bo jest to dobry serial.

Nie przesadzaj ja daje temu serialowi 6/10.Przy szanownej Pani Wesołowskiej to jest arcydzieło kinematografii.

A czego się spodziewasz po sitcomie wypychającym ramówkę TVNu?

Nawet na długie ''posiedzenie'' w ubikacji się nie nadaje.

5/10 ode mnie. Najlepsze są "efekty" podczas bójek. Widać jak się dotykają, nie mogliby chociaż dać jakiegoś dźwięku? Sztuczność aż razi. Przecież ten cały Friedek to policjant, ma jakieś doświadczenie. Ciekawe czy w rzeczywistości pracował w ten sposób xD

Może się boi że go wywalą jak się poskarży na głupotę scenariusza:D
Ale był miernym policjantem....

A skąd takie info? Masz na myśli jego pracę jako policjanta w rzeczywistości?

No chyba wszyscy którzy grali kiedyś w badziewiu W-11 są co najmniej byłymi policjantami taki już ''urok'' tej telenoweli o gliniarzach rozwiązujących każdą sprawę w 45 minut....
No i w opisie Fridka jest że był w policji co najmniej 4 lata....

Tak, wszysc byli lub są policjantami. Niektórzy mają urlop, żeby w tym występować.

Widać policja może się bez nich ''obejść''(odnoście tych którzy są).

Dla mnie to tez jest nieporozumienie a sztuczność "aktorów" - nie wiem czy mozna ich aktorami nazwac, jest porazajaca.

Zasluzone 1/10.

Zgadzam się z Tobą i nie tylko aktorów, lecz sztuczność całego serialu.
Nie wiem jak wy, ale ja zauważyłem, że wszyscy "złoczyńcy" w tym serialu używają wulgaryzmów,a inni wogóle a szczególnie sami detektywi.
Jeśli usłyszę w tym serialu osobę używającą wulgaryzmów to wiem, że na końcu okaże się, że dana osoba jest w coś zamieszana. Oczywiście, że 1/10!!!

no tak gra aktorów... śmiesznośc tego wątku nie ma granic. Zauważyć może warto, że osoby, które "Grają" w tym serialu podobnie jak w "w11" nie są po szkole aktorskiej. Zresztą jak chce się zobaczyć wybitną gre aktorską to niestety, ale nie ten gatunek...

Taka ciekawostka... nikt nie wie iż w serialu nie występują profesjonalni aktorzy? Wszyscy to zwykli ludzie figurujący w bazie agencji filmowej stars, więc gdzie tu szukać profesjonalizmu? I pewna uwaga do Tirrila - Sitcom to serial z charakterystycznym śmiechem w tle. W tym przypadku wyglądałoby to dziwnie :P

xD, nie chodziło mi o sitcom dosłownie ^^. Po prostu większość sitcomów
trzyma gówniany poziom tak jak ten serialik :D

Ok :P A już wyobraziłem sobie te śmiechy podczas przesłuchań w pokrewnym W11