Ten serial jest naprawdę świetny, jak na dwadzieścia kilka minut akcji puszczanej po południu jest naprawdę nieźle.
Są ciekawe zagadki, zaskakujące zwroty akcji i tony klimatu. W przeciwieństwie do dresiarsko blokerskiego w-11 akcja rozgrywa się wśród klasy średniej i całość jest bardziej elegancka. Powiedziałbym nawet, że mam skojarzenia z Francją.
Dobrze gdyby powstał hołd dla tego serialu, może w formie filmu albo komiksu? Najlepiej jeszcze z przerywnikami insiprowanymi ówczesnymi reklamami jak było przy death proof.