PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=199691}

Doktor Who

Doctor Who
2005 - 2022
8,1 33 tys. ocen
8,1 10 1 32971
8,3 14 krytyków
Doktor Who
powrót do forum serialu Doktor Who

Mnie najbardziej podobał się odcinek Gridlock z trzeciego sezonu.
Najbardziej podobał mi się ten kotowaty ,którego żoną była ludzka kobieta O_O!
W sumie ,to całkiem ciekawy związek był i ich dzieci :)
Nie zapomniałem o końcowej scenie śmierci Twarzy z Boe ,która bardzo mnie wzruszyła.
Jestem pełen podziwu ,że poświęcił życie żeby uratować ludzi z autostrady.

użytkownik usunięty
Huang_jiaoshouTai

Sezon 4 odc Północ. Zawsze uwielbiałem odc w serialach dotyczące kwarantanny, zamknięcia grupy osób w małej przestrzeni wtedy zawsze wychodzi prawdziwa natura człowieka.

Huang_jiaoshouTai

Sezon 5, odcinek "Eleventh Hour". Mogłabym go oglądać codziennie, moim zdaniem jest idealny - absurdalni kosmici z kiepskiej CGI, dużo biegania, mnóstwo zabawnych dialogów, trwa dłużej niż zwykły odcinek, a w ogóle się nie dłuży. No i jest Jeff, i Doctor szpanuje, i mała Amy jest urocza. I scena z jedzeniem! Wszystko mi się w nim podoba, wszystko.

Ale i "Gridlock", i "Midnight" też bardzo lubię. Bardziej "Midnight".

ocenił(a) serial na 10
Huang_jiaoshouTai

Absolutnie najlepszy był dla mnie ostatni odcinek 4 sezonu pt. "Journey's End", ponieważ pojawiły się w nim najważniejsze postacie ze wszystkich sezonów: Captain Jack, Rose, Marta, Mickey, Sara Jane, Donna. Ciekawa postać - Davros, Dalekowie, dużo akcji, w końcu ocalenie całej galaktyki. Poza tym podobały mi się odcinki z Masterem w 3 sezonie

Huang_jiaoshouTai

Ten z biblioteką i cieniami był rewelacyjny. Obecny doktor jest drętwy...

ocenił(a) serial na 8
Symex

Uważasz ,że 11 Doktor jest drętwy?
No chyba żartujesz

Doctor

To ja może powiem najlepsze odcinki z każdego sezonu(z tych nowszych):
1 - 08 - Father's day
2 - 04 - The girl in the fireplace
3 - 10 - Blink
4 - 10 - Midnight
5 - 11 - Lodger - kocham!! mogłabym to powtarzać i powtarzać, od tego odcinka polubiłam 11 Doktora i teraz uważam, że jest cudowny. Zwariowany, wyluzowany i taki.... słodki

ocenił(a) serial na 10
lapkaKot

"Dalek" - rewelacyjny klimat, teksty i sceny, zwłaszcza dwie konwersacje Doktora z ostatnim Dalekiem ("Doc-tor? THE DOCTOR?! Exterminate! EXTERMINATE!" (...) "You want an order? Follow that one - kill yourself!");
"The Unquiet Dead" - pierwszy odcinek "DW" jaki obejrzałem - znowu świetny klimat i teksty Doktora (podczas pierwszego spotkania z Dickensem oraz gdy wylicza co zrobił w przeszłości);
"The Christmas Invasion" - chyba mój ulubiony odcinek z Dziesiątym Doktorem - "WHO... ARE... YOU?!/I...DON'T... KNOW!!!", no i pojedynek ("Witchcraft!/Time Lord..."), zakończony w dość nietypowy sposób;
"Doomsday" - Dalekowie kontra Cybermeni - coś pięknego! "You're superior in only one respect... You're better at DYING!";
"Utopia" - powrót Mistrza i jego regeneracja;
"The Next Doctor" - infostamp z twarzami poprzednich Doktorów - znowu coś pięknego (no i widać, że McGann to jednak kanoniczny Doktor, hehe);
"End of Time" - Timothy Dalton jako Władca Czasu, spotkanie z Rose nim poznała Dziewiątego Doktora plus pierwszy występ Matta Smitha

I jeszcze "Death of The Doctor" - wiem, że "SJA", a nie "DW", ale to tam mieliśmy powrót Jo Grant i wspomnienie innych towarzyszy.

Gdyby dorzucić stare serie to musiałbym obowiązkowo wymienić takie historie jak "Tenth Planet", "Power of the Daleks", "The War Games", "The Spearhead from Space", "The Three Doctors", "Robot", "Genesis of the Daleks", "Logopolis", "Earthshock", "The Five Doctors", "Caves of Androzani" czy "Time and Rani". :)

ocenił(a) serial na 10
Rodion_Raskolnikow

''Powrot Mistrza i jego regeneracja''. Ale czy Mistrz naprawde sie zregenerowal? Bo wydaje mi sie, ze on tylko odmlodzil sie w TARDISIE, poniewaz wczesniej przybral postac czlowieka. Ale co ja tam wiem. Jeszcze jednym odcinkiem 2 sezonu ktory mi sie bardzo spodobal to ''Rise of the Cyberman''. :)

ocenił(a) serial na 10
dirt16

To była regeneracja, bo sam chwilę wcześniej mówi, że został zabity przez "insekta" (Chanto) i że skoro Doktor w swojej obecnej inkarnacji jest młody i silny to on też może (kolejna sugestia, że Władcy Czasu mogą decydować o tym jak będą wyglądać w swym kolejnym wcieleniu; wcześniej coś takiego sugerowano przy regeneracji Romany w starych seriach). Zresztą jego przemiana wyglądała identycznie jak Dziewiątego Doktora w Dziesiątego i Dziesiątego w Jedenastego (gdzieś czytałem, że chcieli w nowych seriach sprawić, by każda regeneracja miała taki sam przebieg). No, jedynie kolorów jakoś tak więcej. ;)

A postaci człowieka "pozbył się" Mistrz wcześniej, otwierając zegarek i uwalniając swoje wspomnienia i świadomość Władcy Czasu.

użytkownik usunięty
Rodion_Raskolnikow

Nie wiem jak jest w dawnych seriach ale we współczesnej władcy czasu nie decydują o wyglądzie jest to przebieg losowy są zaskoczeni zmianami jak przemiana doktora 9 na 10 powiedział wtedy że nigdy nie wie jaki będzie efekt końcowy regeneracji (żartował o 2 głowach itp.) również z 10 na 11 można było zauważyć że dla doktora wygląd obecny (11) to nowość.

ocenił(a) serial na 10

Kiedyś była taka teoria, że Doktor należy do starszej generacji Władców Czasu, która nie mogła jeszcze decydować o tym jak będzie wyglądać w następnej inkarnacji (Romana - jak przedstawicielka młodszego pokolenia - już tak; ponoć nawet był między nią, a Doktorem (Czwartym) taki dialog: Doktor: Nie wiedziałem, że teraz można sobie wybierać postać/Romana: Trzeba było zostać dłużej w szkole). Mistrz został przywrócony do życia przez Władców Czasu i dano mu nowy cykl regeneracyjny (stary wyczerpał już w dawnych seriach), więc może też dostał ciało "młodszej generacji"?

Choć zapewne po prostu Mistrz zakładał, że będzie "młody i silny", bo ogólna idea regeneracji jest taka, że Władca Czasu powinien dzięki niej młodnieć i odzyskiwać siły (a że zdarzają się wyjątki to już inna kwestia).

ocenił(a) serial na 10
Doctor

Kolego, nie każdy jest tobą i nie wszystkim podoba się to co tobie, nie próbój na siłę wmawiać ludziom, że 11 Doktor jest fajny. No ale dość już rozmów nie na temat. Też przedstawię które odcinki w poszczególnych sezonach podobały mi się najbardziej:
sezon 1: The Empty Child
The Doctor Dances
sezon 2: New Earth
sezon 3: The Sound of Drums
Last of the Time Lords
sezon 4: Journey's End

O 5 sezonie nie napiszę bo mi się nie spodobał.
A najlepszym specialem był "The End Of Time".

dirt16

Wyszło mi tego strasznie dużo, ale nie potrafię wybrać mniej ulubionych w tym genialnym serialu:
Seria 1:
"The Unquiet Dead"-dla mnie też to był pierwszy obejrzany w całości odcinek dawno temu na tvp i od razu się wciągnęłam.Świetny klimat no i Dickens:)
"Father`s day"- na swój sposób bardzo wzruszający i dobra historia
"Bad Wolf"-cudowny pomysł z wykorzystaniem teleturniejów/reality shows:)
"The Parting of the Ways"-czołówka ulubonych, idealne odejście dla mojego ukochanego 9
Seria 2:
"The Girl in the Fireplace"-świetna fabuła
"Doomsday"-bardzo rzadko płaczę oglądając serial czy film, tutaj całkiem poległam:)
Seria 3:
"The Shakespeare Code"-Szekspir, czarownice i cytaty z HP, genialna mieszanka
"Human Nature"/"The Family of Blood"-jedne z najbardziej wciągających odcinków, zaskakujący
"Blink"-świetna historia, pomieszanie linii czasowych, mało Doctora ale za to świetna bohaterka
"Utopia"/"The Sound of Drums"/"Last of the Time Lords"-nie umiem tego rozdzielić, genialny Master i dużo akcji

Seria 4:
"The Unicorn and the Wasp"-chyba poprostu lubię odcinki o sławnych ludziach.I Donna<3
"Midnight"-klimatyczny, trochę straszny odcinek z zaskakującym rozwojem akcji
"The Stolen Earth"/"Journey's End"-spotkanie towarzyszy i smutne zakończenie

Seria 5:
"Vincent and the Doctor"-wyróżniam tylko jeden odcinek, bo narazie najmniej mi się podobała, ale za to ten odcinek był cudowny.Pięknie ukazana, bardzo smutna historia Vincenta, piękna muzyka i nocne niebo zmieniające się w obraz, cudo.

użytkownik usunięty
_malena_

Szczerze miałem łzy w oczach gdy Vincent dowiedział się o swojej przyszłości w muzeum. Mój ulubiony odcinek oprócz Midnight.

użytkownik usunięty

3x10 Blink

Najbardziej to( nie znam większości tytułów)
- z 2 serii jak był w szkole z tymi genialnymi dziećmi i ,,nietoperzami (spotkał wtedy Sarę Jane)(to był 1szy odc. jaki wogóle oglądałam),
-również z 2 serii, że znaleźli się na planecie blisko czarnej dziury, z tymi kosmitami trzymającymi świecące kule i bestią
-3x10- Blink z tymi posągami był świetny,
- 3x1 gdy spotkał swoją nową towarzyszkę w szpitalu,
Ogólnie 99/100 odc jest świetnych. (najlepszym wg mnie Doctorem jest David Tennant) :)

użytkownik usunięty
Margarine_MD

"kosmitami trzymającymi świecące kule" to Oody ;-) Ciekawe co będą robiły w sezonie 6?

ocenił(a) serial na 10
Huang_jiaoshouTai

Mi najbardziej podobały się następujące odcinki:
Sezon 1:
-Empty Child, Doctor Dances - genialny klimat, trochę straszny dzieciak w masce no i sporo akcji
-Bad Wolf, Parting of The Ways - fajny pomysł z tymi teleturniejami i parę ciekawych nawiązań do poprzednich odcinków (BAD WOLF :))
Sezon 2:
-Love & Monsters - jeden z dwóch odcinków, który nie jest z perspektywy Doktora, najlepszy odcinek ze wszystkich sezonów(Electric Light Orchestra rządzi :D)
-Army of Ghosts, Doomsday - najsmutniejsze odcinki, przy nich się strasznie wzruszyłem, genialne połączenie: dwaj najwięksi wrogowie Doktora: Dalek i Cyberman
Sezon 3:
-Gridlock - ciekawy odcinek, na początku zaczynał się nudnie ale potem się fajnie rozkręcił
-Blink - genialny odcinek, trochę przerażający(chyba najbardziej przerażający odcinek Doktora), genialne Płaczące Anioły
-Utopia, Sound of The Drums, The Last of The Time Lords - najlepszy moment jest na początku The Last of The Time Lords, kiedy Mistrz śpiewa sobie fajną piosenkę :D
Sezon 4:
-The Doctors Daughter - lubię ten odcinek, bo córkę Doktora gra całkiem ładna dziewczyna :D
-The Unicorn and The Wasp - ciekawa zagadka kryminalna-coś genialnego
-Silence in The Library, Forest of The Dead - mroczny i troszkę straszny odcinek
-Midnight - zaczęło się ciekawie, już się nie mogłem doczekać jak to się skończy no i się skończyło średnio ale i tak mi się podobało :)
-Waters of Mars - genialne, ale zarazem straszne twarze tych ludzi wody
Sezon 5:
-Vincent and The Doctor - genialna scena w muzeum, kiedy pokazują dla Vincenta przyszłość jego dzieł
-The Lodger - fajny, luźny odcinek

Już się nie mogę doczekać co pokaże Sezon 6. Zwiastun był genialny, więc myślę, że odcinki też będą.

użytkownik usunięty
kacper748

kacper748 orientujesz się czy utwór puszczony przez Mistrza podczas zagłady ludzkości to piosenka wykorzystana w serialu czy fragment stworzony tylko dla tej sceny?

Jeśli chodzi o końcówkę 3x12- Rogue Traders – "Voodoo Child"
a jeśli o początek 3x13- "I can't decide" Scissor sisters

użytkownik usunięty
_malena_

13x12 o to chodziło dzięki

ocenił(a) serial na 8

Mi ten z żywymi rzeźbami aniołami :]

ocenił(a) serial na 10

albert_trebla --> jeśli kiedyś spodoba ci się jakaś piosenka z Doktora to wejdź tu http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_music_featured_on_Doctor_Who masz tu wszystkie piosenki z Doktora

ocenił(a) serial na 10
Huang_jiaoshouTai

Doomsday- pierwszy odcinek DW jaki widziałam, oczywiście popłakałam sie na koniec ( a sądziłam, że mi sie to nie zdarza)
Blink- jak ja lubie takie akcje, poukładajmy coś w przeszłości by móc sie uratować w przyszłości. Plus płaczące Anioły
Silence in the Library/Forrest of the Death- to sie nazywa fabuła, Zacznijmy intrygująco, dodajmy wątek "nieznanej-znanej osoby", pozabijajmy połowę aktorów w ramach "leśnego" głodu, poświęćmy kogoś by uratować kogoś, zróbmy szczęśliwe zakończenie i ubierzmy to w nuty genialnej muzyki. Nadal mnie ciarki przechodzą na myśl, o rozmowie z umarłym w "ten sposób"
Family of Blood- John Smith :)
The Stolen Earth/Journey's End :)
The End Of Time- hmm odcinki ok, ale uwielbiam je za końcówkę. Bardzo dobrą końcówkę

ocenił(a) serial na 10
Huang_jiaoshouTai

Blink (3x10) - strasznie, okropnie przerażający. Plus świetna definicja czasu. :)
Silence in the Library (4x8) / Forrest of the Dead (4x9) - wzruszający, poplątany, a później podejrzliwie patrzyłam na cienie.
I oczywiście The end of Time. Przykleiłam się do ekranu na te półtorej godziny.

ocenił(a) serial na 10
Huang_jiaoshouTai

jestem absolutnie zakochana w drugim sezonie. Mogę go oglądać w kółko : )
a tak poza tym, to chyba jeszcze:
Bad Wolf - uwielbiam, jak oni coś parodiują. A już Jack i kosmiczne wersje Trinny i Susanny rozbrajają mnie do reszty.
Blink - kocham klimat tego odcinka. A figury aniołów już nigdy nie będą takie same ^^
Midnight - świetny pod względem psychologicznym. Bardzo daje do myślenia.
Vincent and the Doctor - mój ukochany malarz, Bill Nighy i Amy która mnie nie irytuje.
Och, i wszystko z Masterem. Jestem nienormalna i uważam, że jest słodki ^^

Huang_jiaoshouTai

nie czaje tej ekscytacji odcinkiem Blink, ciekawy motyw z aniołami i sposobem ich zabijania, nic strasznego, był znośny i nic więcej jak dla mnie.
jednym z moich ulubionych odcinków jest Dalek (s01e06), dlaczego? bo ten samotny i w sumie bezbronny Dalek "skażony" DNA Rose bardzo mnie wzrusza, za każdym razem jak oglądam tą serię.
Doomsday - no wiadomo :)
odcinki z regeneracją Doctorów, szczególnie The End Of Time: Part 2 - złamał mi serce, wyłam przez tydzień, do dziś się zbieram i wciąż tęsknię za 10 Doctorem.
The Girl in the Fireplace - wyjątkowo wzruszający, chyba, że miałam wtedy gorszy dzień :) tak czy inaczej podobał mi się motyw ze statkiem i ludzkimi częściami zamiennymi, no i wstawiony Doctor z bananem heheheh "I just invented the banana daiquiri a couple of centuries early. Do you know they'd never seen a banana before? Always take a banana to a party, Rose, bananas are good"

Zresztą po co wymieniać pojedyncze odcinki skoro WSZYSTKIE serie są Fantastic!! i Brilliant!