Po obejrzeniu ostatniego odcinka byłem szczerze zdruzgotany. Był rewelacyjny, poruszył mnie do głębi i przypomniał wszystkie postacie (lubiane bardziej i mniej), ale brakowało mi jednej rzeczy - czemu kurde nie umieścili tam Cuddy??? Były wszystkie ważniejsze postacie, ale mojej ulubionej nie pokazali nawet przez chwilę. Czy ktoś może wytłumaczyć mi czemu, bo nie widziałem żadnych artykułów na ten temat.
Nie wiem na pewno, ale krążyły plotki, że zamierzali ją ściągnąć, ale LE poczuła się taką gwiazdeczką że odmówiła, i ściągnęli Stacy. Chociaż powiem szczerze, że było mi zupełnie obojętne czy będzie czy nie, i tak 8. sezon bez jej postaci jest IMO znacnie lepszy niż 7 i 6 z nią, więc... Ale jeżeli jednak to prawda, to aktorka straciła u mnie bardzo wiele szacunku.