To zobacz, przekonaj się i opowiedz nam o tym jeśli, koniecznie musisz. Nie wiem, jak bardzo jesteś wrażliwy i jaki jest Twój próg odporności na chamstwo... Moim zdaniem House rzadko przekracza granice dobrego smaku, albo ja uodporniłam się już na jego teksty.

House to bardzo ciekawa osoba.Jest pewna swego, odwazna nie boji sie krytyki ale wlasnie tak jak napisal ktos wyzej nie przekracza pewnej granicy.Jest slaby ale w przyznawaniu sie do swoich uczuc zreszta ogladnij sobie chociaz jeden odcinek to napewno ci sie spodoba;)

Najwięcej na temat uprzejmości i chamstwa w serialu dowiesz się z odcinka 4x13 "No More Mr Nice Guy".

Wg House'a bycie uprzejmym kosztuje: "Uprzejmość właśnie kosztowała cię pięć dolców. Chamstwo zazwyczaj daje się obrócić w zysk", a nawet jest ewolucyjnie niebezpieczna: "Trzech jaskiniowców widzi obcego biegnącego ku nim z włócznią. Jeden walczy, drugi ucieka, a trzeci zaprasza z uśmiechem na kawkę. W ten właśnie sposób trzeci nie doczekał fazy prokreacji.";)

Z Housem nie trzeba się zgadzać, ale dla jego tekstów warto go obejrzeć...

Pozdr.

Według mnie to zależy też od tego, który odcinek byś obejrzał;) House jest chamski, ale jest też inteligentny (te cytaty, czyli jego wypowiedzi temu dowodzą) i ratuje ludziom życie, dzięki genialnym diagnozom. Jest ciekawie zbudowaną postacią, autentyczną, bo nie idealną i orginalną, bo różniącą się od większości pozytywnych bohaterów seriali medycznych. Według mnie to dlatego serial zbudowany na takiej postaci odnosi sukces, dzięki swojej orginalności i temu, że ciekawie są przedstawione w nim relacje między bohaterami. Ponadto serial ma ciekawe zagadki medyczne i niektórzy oglądają go ze względu na nie, a nie z powodu głównego bohatera.

obejrzalem wroczaj doktora housea na dwojce. odcinek dotyczyl sedziwego i jak sie okazalo umieracjacego naukowca-ezry powella.
teraz juz wiem ze serial jest po prostu fantastyczny. dr house wcale nie byl chamski, a powiedzialbym-ujmujacy.

dokładnie:D Trochę o nim mówił też tekst że ma chęć przelecieć córkę jego pacjenta ale

Sam widzisz, że najlepiej przekonać się z autopsji;) Witam w rodzinie Housemaniaków, czy jak kto woli eufemistycznie - sympatyków.

Oczywiście, że jest chamem, gburem, złośliwym prykiem, starym zrzędą i mizantropem. Ale oprócz tego posiada niesamowite poczucie humoru, charyzmę i astronomiczne IQ. To jest jego fenomen.

;) zgadzam się z powyższym wpisem. to jego hamstwo zazwyczaj ratuje ludziom życie. Nie powiem że jest konieczne, ale czym byłby bez tego serial?

Zaprzeczam, że chamstwo Housa nie jest konieczne. Gdyby Greg nie był chamem, to :
1. by zabił, a raczej nie uratował by połowy swoich przypadków.
2. serial byłby nudny.