Jak myślicie czy w następnym sezonie Wells będzie dalej? Nie wyobrażam sobie inaczej
Ja sobie wyobrażam.
Przez trzy sezony, pomimo większych czy mniejszych nieudolności w pisaniu scenariusza CW miało pomysł na tę postać, do tego stopnia że myślałem że genialność tej postaci to zasługa wyłącznie Cavanaugha. Bo odpowiadała mi jego postać z sezonu drugiego, to jest prawie że zimnego profesjonalisty, a już na pewno totalnego marudy, takiego co opieprzy człowieka za głośne oddychanie kiedy ten ( Wells) pracuje. To było naprawdę JAKIEŚ. A postać HR to było świetnie, przez kontrast między tymi dwiema osłonami Wellsa.
Czwarty sezon pokazał niestety że wraz z formułą serialu mogą wyczerpać się pomysły na dalszą eksploatację postaci - Wells się "rozwodnił", zrzęda zszedł mgłą, stał się Harruśem właśnie. Przysłowiowym gwoździem jest dla mnie cała ta Rada Wellsów - CW przestało traktować Harrego poważnie. Też chyba Cavanaugh jest już zmęczony Wellsem.
Obstawał bym raczej za powrotem Searsa jako Accelerateda, mógłby przejąć od Wellsa pałeczkę moralnego i technicznego wsparcia zespołu.
Cavanaugha widziałbym od teraz wyłącznie jako Thawne.
Zgadzam się ze obecny Wells 2 jest trochę niewiadomo jaki, troszkę nawet niewiarygodny. Ten zimny profesjonalista z sezonu drugiego był super, HR też w moment skradł mi serce, natomiast w obecnym sezonie Wells 2 zdaje się być bardzo ugladzony, rozumiem że zaczyna jego postać rozumieć takie rzeczy jak uczucia i ich okazywanie, uczy się mówienia o tym co czuje, wydaje się bardziej wyluzowany. Aczkolwiek ta akcja z tym że staje się debilem moim zdaniem jest trochę nie tak poprowadzona jak trzeba, Wells jest raz smieszkowaty, raz się denerwuje, jest taka nijaka papka trochę.w ogóle w tej sytuacji wygląda trochę tak jakby był jeszcze innym Wellsem, już nie 2.
Mam nadzieję że mają dalszy pomysł na poprowadzenie tej postaci. Widzę to że ten sezon trochę daje ciała w kwestii tego aktora, albo po prostu taki jest plan. Dlatego tym bardziej martwi mnie to czy w 5 sezonie będzie dalej.