no mnie się dalej odechciało oglądać, myślałem, że to będzie serial detektywistyczny, a nie sci fi. Dla mnie kwas ;(
Trochę późno ta refleksja ;-) Już scena, kiedy mały Liam zaatakował profesora, sugerowała, że to nie było zdarzenie, które można racjonalnie wytłumaczyć.
Obejrzyj 8 odcinek, atmosfera się zagęszcza :-)
Psychoza u chorego dziecka jest do wytłumaczenia bez wątków fantastycznych. Psychopatą można być w każdym wieku
Niestety muszę się zgodzić, też liczyłam na serial detektywistyczny, a nie na fantastykę :/. Nadal oglądam i serial bardzo mi się podoba, głównie ze względu na mnogość ciekawych bohaterów, ale dużo stracił w moich oczach po takim wyjaśnieniu morderstwa.
Jeżeli uważasz, że w połowie sezonu, twórcy serialu pokazali Ci prawdziwe wyjaśnienie zagadki, i widzisz w tym fantastykę, i po czymś takim dużo traci w Twoich oczach, to z całym szacunkiem, ale nie chciałbym czytać Twojego bloga o filmach. Pozdrawiam serdecznie.
jakiego znowu wyjasnienia? nic nie zostalo wyjasnione, akcja moze sie potoczyc dwutorowo albo bedzie fantastyka (szczerze wolalbym ta wersje bo malo na rynku porzadnego scifi) albo bedzie jakies racjonalne wyjasnienie (jak to czesto bywa...), ale poki co pozostaje czekac w napieciu a nie ferowac z gory wyroki zanim sie pozna ostateczne wyjasnienie kto jak i dlaczego
a gdzie ty tu masz scifi? tworcy lekko sugeruja moze ale rownie dobrze pewne rzeczy sa do wyjasnienia racjonalnie, pozyjemy zobaczymy, trzeba ogladac dalej a nie sie na zapas zaperzać
oglądam :) a w podobnych klimatach jest ten klip - muza i zdjęcia https://youtu.be/3KquHpO2VWI
A co Ty tutaj robisz? Znowu mnie zniechęcasz do oglądania, chociaż niewiele mnie już może zachęcić. :P
I ty przeciwko mnie Brutusie? Dobry serial, polecam, bardziej mi przypadł do gustu niż Fargo. Tak więc zachęcam, no chyba, że zniechęca cię wszystko co oceniam na 7 :P
Heh, dziwne. Dopiero jak się dopisałem, to ta odpowiedź się... pojawiła. Cholera, X-Files. :P
Gdzieś znikła ta Twoja odpowiedź? W każdym razie - klimaty X-Files? Toż ja już z tego wyrosłem i nic mnie już do kosmitów odwiedzających Ziemię (ewentualnie tych, którzy ich poszukują) nie przekona. Niestety, starość nie radość. :P
A co do tego tematu. Zobacz dokument: http://www.filmweb.pl/film/Kumar%C3%A9.+Guru+dla+ka%C5%BCdego-2011-652264
No mnie rozwalił staruszek, który wyjawia głównemu bohaterowi, jak został guru/prorokiem/mistrzem/nauczycielem/przewodnikiem (???). Heh...