widać że twórcy wzorowali się na amerykańskim "Superstore", tylko że tamten był śmieszny i dobrze się go oglądało. Gąska jest tylko irytująca, duże rozczarowanie
To nie 1670 i tyle że ma swoje momenty ,szkoda że tak słabo, na plus brak wulgaryzmów i jeśli chodzi o komedie polskie które szczycą nas w kinach ostatnio to tu jest lepiej ,jeśli będzie drugi sezon to 3mam kciuki by im wyszło i bankowo obejrzę z samej ciekawości .
serial jest niechluny. Jest paskudny, kiedys odcielem sobie kawalek palca ostrym szkłem I wolałbym powtorzyc 10 razy w tym raz po penisie niz obejrzec serial, jest tragiczny, jest najgorsza rzecza jaka widzialem w zyciu a wspomne ze interesuje sie holocaustem
Wizja Amerykańskości Bohaterów tego serialu. Jest równa wizji Kamalli Harris podczas kandydowania na urząd P. USA. To jest tak głupie,ze aż śmieszne.
Dla mnie serial naprawdę bomba ale to dlatego że pracuje w tym zawodzie i rozumiem bezsens i paranoje kierowników, a dla ludzi którzy nie mają z tym do czynienia to może wydawać się nudne i nie wiadomo o co kaman
Co wy z tym porównaniem do The Office jak to jest polska wersja Superstore xd Ten serial ma powodować cringe i uważam, że robi to lepiej niż The Office PL, które jest nieumiejętnie skopiowane. Kocham The Office US, jestem ogromną fanką. Superstore oglądałam tak od niechcenia, ale nie był najgorszy. Ostatecznie...
Moim zdaniem ciekawy sposób przeniesienia amarykańskiego Supermarket na polską rzeczywistość, szkoda że większość ludzi zbyt poważnie odbiera to, uważam że bardzo fajny sitcom wyszedł i w końcu coś ciekawego po 13 posterunku który wysoko zawiesił poprzeczkę, a Gąska fajnie i humorystycznie przedstawia realia polskich...
więcejNo nie da się ukryć, że poziom jest niski. W głównej mierze leży dobór aktorów według mnie. Siłą rzeczy porównuje ten serial do Superstore i tam naprawdę udało się zrobić ciekawy serial, mimo że scenariusz czy poziom żartów nie był jakiś super. No w tym serialu postacie są fatalne, myślę, że jedynie Janusz Chabior...
Ale co to jest?
Aż mnie serce boli, że ktoś na stworzenie tego badziewia poświęcił kasę, czas. Całkiem dobrzy aktorzy nie czuli, że to słabe? Kot nie czuł? Jejkuuu. Nudy, bezpłciowość, bezcharakterność, odgrzewany kotlet i infantylność.
Ten odcinek ubawił mnie strasznie, szczególnie, że pracuję w tego typu aplikacji więc szaco dla Twórców, za odtworzenie realizmu "dylematów pikcera" :) :)
Główna bohaterka jest niemozłiwie irytująca a momentami głupia. Pozostali bohaterowie są całkowicie przerysowani, ale nie w zabawny sposób jak w the office czy 1670. Jedyną dobrą, zabawną i dobrze zagraną postacią jest managerka
gdzie Superstore było dobre przez pierwsze sezony, tutaj sztuczne aktorstwo, nieśmieszne żarty, nawet Kot nie pomógł ;)
Sprawdza się to, że jak ktoś mocno reklamuje się hasłem „twórcy czegośtam” należy spodziewać czegoś wręcz odwrotnego.
Gaska niestety nie umywa się do Adamczychy a Włodka i Jana Pawła dzielą lata świetlne.
Taka Biedronka kontra dobre delikatesy. Da się kolację ugotować, ale wykwintne to raczej nigdy nie będzie
Po całkiem udanym Office PL i 1680 myślałem że kolejny serialik się trafi żeby wyjść z tej polskiej bezbeki, choć po pierwszych zapowiedziach w głowie mi przeleciała myśl - kopia the office z kolejnym szefem odklejeńcem.
Natomiast oglądam ten serial i płynie ale bez emocji, nie miałem się na czym zaśmiać.
Jakoś...