Nie czekajcie na emisję kolejnego odcinka w TVP, tylko oglądajcie na Onet Vod kiedy tylko chcecie. Oczywiście za free.
Dobry serial, z każdym odcinkiem co raz lepszy.
Dokładnie, początkowo się powolutku rozkręca, ale w okolicach trzeciego odcinka następuje taki przeskok, zaiskrzenie, pod każdym względem (dramatyzmu, gry aktorskiej, realizacji...).
Ale namawiam, żeby oglądać w TV i podbijać słupki oglądalności.
Poza tym, do diabła, oglądanie seriali w TV ma swój specyficzny klimat, coś staroszkolnego. : )
Ostatni odcinek pierwszej serii to mistrzostwo - ale żeby zrozumieć o co w nim chodzi trzeba obejrzeć wszystkie wcześniejsze.