Właśnie bardzo dobrze, pierwszy raz widzę wiarygodne przedstawienie reakcji służb ratowniczych. W większości filmów i seriali są na miejscu po 2 minutach, a to jednak czasami trzeba czekać długo.

Pewnie jak wszędzie. Jak jest blisko to kilka minut. Jak poza miastem to trochę trzeba.

spaliłeś się ^ ^

Z tego co mi wiadomo w USA karetki i inne służby ratownicze nie są na drodze uprzywilejowane. Sama byłam w szoku jak widziałam w jakim tempie przez miasto jedzie straż pożarna, ślimaczyli sie niemiłosiernie więc w tą scene akurat uwierze. Z resztą jest taki program "panic 9-1-1" i tam widać jak to wygląda, czasami od zgłoszenia mija 15 minut zanim ktoś się zjawi.

Nadal mniej niż u nas.

Autor troszke nie przemyslal tego co napisal. Uwazasz ze cala 20 minutowa masakra w domu Hannibala trwala w rzeczywistosci 20 minut? To wszystko dzialo sie w przeciagu kilkunastu minut, ale ogladac serial ze spowolnionymi scenami mozna o tym zapomniec :)

Ale za to połączenie się z dyspozytorem błyskawiczne :D