PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=111989}

Joan z Arkadii

Joan of Arcadia
2003 - 2005
7,5 7,7 tys. ocen
7,5 10 1 7684
Joan z Arkadii
powrót do forum serialu Joan z Arkadii

Dzisiejszy odcinek :)

ocenił(a) serial na 10

ył bardzo fajny.. to z Judith jak zwykle wzruszające :( Ale ogólnie odcinek mi się bardzo podobał :) Wam też?

ocenił(a) serial na 10
Mars147

kurczę a może ktoś napisać o co chodziło z Judith?? chociaz króciutko?? bo ja nie widziałam tego odcinka :(((( a z tego co tu widzę to był fajny:) Proszeeee.... Pozdrawiam :D

ocenił(a) serial na 10
oreganko

Joan sniła sie Judith (cztery razy chyba)... za pierwszym razem w księgarni, potem namawiała Joan do skoku z trampoliny w kolejnych dwóch snach (Bóg nakazał Joan by zrobiłą to czego sie boi, a ona myslała, żę chodzi o skok do wody z najwyżsezj trampoliny, bo ma lęk wysokości) w ostatnim snie Judith skoczyła z trampoliny, powiedziałą, że ona uciekała od tego, czego sie boi i nakazałą Joan by tak nie robiła...i w czasie tego skoku Judith nagle dziewczyna sie rozpłynęłą w powietrzu...

Mam nadzieję, zę zrozumiesz:)

ocenił(a) serial na 10
marta2711_2

bo trrochę zagmatwałam..i opisalam to lekko zawile..

ocenił(a) serial na 10
Mars147

ooo dziękuję :) fajnie to napisałaś, wiadomo o co chodzi:) jeszcze raz bardzo Ci dziekuję... Pozdrawiam:D

ocenił(a) serial na 6
oreganko

a możesz też napisać co oprócz tego było w dziesiejszym odcinku? bo niestety nie oglądałam... no chyba, ze to tyle :P

pozdrawiam

_Agnieszka_

wg mnie tu chodzilo o skoki i o grób :) dzienki skokom luck przelamal strach

ocenił(a) serial na 10
oreganko

Ja jeszcze dodam, że kiedy Bóg mówił żeby Joan zrobiła coś czego się boi to chodziło w efekcie nie o te skoki z trampoliny tylko o to, zeby Joan odwiedziła grób Judith (przynajmniej ja tak to odebrałam). Joan bała się pójśc na cmentarz, bo wiedziała, że będzie się tam musiała pożegnać z Judith. Nie chciała iść tam z klasą i dopiero na koniec poszła na cmentarz z Adamem.

ocenił(a) serial na 10
Nieznajoma

tez tak samo pojełam ten odcinek..rzeczą, której się Joan bała było własnie pożegnanie z Judith:D
Za wyjaśnienie w poprzednim poscie nie ma za co:D