Ja zawsze :)

Adam zaprasza Joan na wycieczkę do college'u w Staford, ale ona odmawia. Ma fatalne oceny i poddaje się. Wtedy przypadkowo poznaje Rogera - przystojnego studenta, który dorabia korepetycjami i oferuje jej pomoc. Adam jest trochę zazdrosny o starszego kolegę. Helen poważnie zastanawia się nad zmianą religii i przejściem na katolicyzm jednak postanawia narazie dać sobie spokój z religią. Adam uznaje korepetycje Joan :). No :]