Nie mogę pojąć tego, czy widzowie zwracają uwagę już tylko na jakość animacji (która w obu już się mocno zestarzała, co przecież zrozumiałe i oczywiste)? Bo fabularnie to się tego nie da uzasadnić. Owszem, historia w pierwszej serii jest znacznie mniej skomplikowana, ale tylko dlatego, że Z wydaje się na siłę stosować...
więcej