ciekawie zrobiony, warto go obejrzeć. Jak na razie widziałem parę odcinków i uderzyły mnie dwie rzeczy:
Po pierwsze, mapa. Mówiąc o tym jak Niemcy i Rosja dzielą Polskę na pół pokazali... Polskę we współczesnych granicach! To karygodny błąd, tym bardziej że na mapie wyglądało to tak jakby Łódź, Warszawa, Kraków, Królewiec znajdowały się w ZSRR!
Po drugie, kolaborantami byli Ci, którzy współpracowali z Hitlerem, to prawda, ale także pochodzili z krajów okupowanych przez Niemcy. A więc IRA, Manerheim czy Wielki Muffi Jerozolimy to nie byli kolaboranci, tylko sojusznicy Hitlera. To tak samo jakby nazwać Mussoliniego albo Stalina(do 1941 roku) kolaborantem.
Jest tego więcej. W odcinku o IRA niemiecki szpieg ma na kombinezonie współczesną flagę: czarno-czerwono-złotą ;)
Czyli nie taki porządny, skoro są aż tak podstawowe błędy. Można w ciemno założyć, że jest ich dużo więcej, tylko nie wszystkie tak łatwo zauważyć.
Amerykańskie seriale dokumentalne mają to do siebie, że zawsze pokazują złe mapy Europy w czasie II wojny światowej. Nie wiem czemu.