PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35878}

Lalka

7,6 14 904
oceny
7,6 10 1 14904
8,0 2
oceny krytyków
Lalka
powrót do forum serialu Lalka

Dzisiaj przypadkowo trafiłem na drugi odcinek w TV Polonia. Niemal nie mogłem oderwać oczu od kolejnych pojawiających się na ekranie kadrów.

serek25

Zgadzam się z Tobą. Ten film ma niepowtarzalny klimat i jest dość wierną adaptacją tej genialnej książki...Moje zastrzeżenia dotyczą jedynie Izabeli, a raczej grającej ją Małgorzaty Braunek. Zresztą na forum aktorki nadal toczą się dyskusje na ten temat. A Ty uważasz, ze to był dobry wybór?

czarownica_kat

Małgorzaty Braunek jest przede wszystkim profesjonalną aktorką i dobrze wypełniła powierzoną jej rolę. Nie wzbudziła we mnie ani przesadnego zachwytu, ani też niechęci. Miałem wrażenie, że przez cały serial Izabella grana przez Braunek była daleko bardziej - niż to jest w książce - na drugim planie wobec Wokulskiego granego przez błyskotliwego Kamasa, który zresztą tworząc kreację głównego bohatera wspiął się na wyżyny swoich aktorskich umiejętności. Szczerze powiedziawszy to nie wyobrażam sobie by Wokulskiego mógł zagrać ktoś inny, Wokulski to Kamas, Kamas to Wokulski, co to Braunek, to mam wobec niej stosunek ambiwalentny, nie drażniła mnie i nie zachwycała. Gdybym w roli Izabelli zobaczył inną aktorkę, Braunek z pewnością nie byłoby mi żal.

ocenił(a) serial na 9
serek25

Moim zdaniem jest to kongenialna ekranizacja, mojej ulubionej i chyba najlepszej polskiej książki literatury pięknej, jaką czytałem :).
Świetnie dobrani aktorzy, wspaniałe sceny na których nie oszczędzano (np. w teatrach, ile pracy dla sceny na pare minut!), wszystko idealnie dopracowane.
Aż chce się oglądać inne polskie ekranizacje z lat 70.
Gdzie dzisiejszym serialom to tych dawniejszych. Te dawne uczyły, pokazywały wielkich, głębokich bohaterów, ściągały pod telewizory i fascynowały pokolenia (między innymi do czytania, ale i działania!).
A dzisiejsze... szkoda gadać.
Co do pani Braunek, ogólnie oceniam ją jako aktorkę średnio, ale jej roli w tym serialu nie mam nic do zarzucenia, dobrze zagrała sztuczność pozy Łęckiej, jej "lalkowatość", zmanierowanie.
Ludzie zarzucają brak emocji w jej relacji na linii z Wokulskim, ale czy Wokulski był z początku w prozie taki uczuciowy wobec niej? Nie!
Dopiero z czasem, co jest ukazane w serialu zaczął mieć bardziej emocjonalny stosunek, a raczej zaczął go uzewnętrzniać.
A brak gorących uczuć Izabeli do Stanisława?
A czy w książce takowe były? Nie.
Dla mnie mistrzowsko pani Braunek zagrała w scenie w pociągu, podobnie pan Kamas, ile tam było emocji!
I pamiętajcie, ekranizacja miała być wierna.
Pozdrawiam wielbicieli, ode mnie 9+/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones