Nie wiem jak wy ale pomijajac scenariusz i jego realizacje, Wydaje mi sie ze historia Chloe i Lucyfera to " teoretycznie " najlepsza historia milosna jaka kiedykolwiek widzialem w jakimkolwiek fimie lub serialu.
Niestety musze przyznac ze zostalem rozczarowany przez ostatni sezon, ale i tak uwarzam ze jest to jest jeden z najlepszych serliali jakie widzialem.