Daniel postanowił się wyprowadzić z domu Laury i miał straszny wypadek samochodowy. Jego auto dachowało czy coś.. W każdym bądź razie niby nie szło nawet rozpoznać jego twarzy, bo była tak zmasakrowana czy coś..

On żyje!!!! jest teraz w tym zakonie gdzie Laura....!! jest tam ogrodnikiem ale ukrywa sie bo ma troche zniszczona twarz!!

"troche zniszczona twarz"???? come on troche zniszczona twarz to sie ma po przebytym tradziku...... he he !!!!

Już się zabił xP

palnął sobie w łeb.....

Taa.. "Tak bardzo Cię kocham Lauro, że palnę sobie w łeb stojąc pół metra od Ciebie, co byś zawsze miała ten obraz przed oczami i śnił Ci się w nocy".. ;P