Mój ulubiony wątek w filmie to związek Patty i Julia. Strasznie mi się to podobało :P Nie mogę przeżałować że Julio zginął - pasowali do siebie z Patty ;)
no co ty gadasz on był stary jak dla niej :):)
Aaa tam -fajne to było ;p jakoś bardziej pasowała mi do Julia niz do Chuya ;) (ranyy moze lepiej pisac to imie w spolszczonej wersji xD - Czuja)