Wam też przeszkadzało, że na cały serial (gdzie ma 50 odcinków) grali 3 piosenki na krzyż? XD
Ja rozumiem, że może mieli ograniczony budżet, ale no bez przesady.
Nie trzy bo więcej, kto oglądał ten wie. To jest serial a nie film muzyczny czy musical.
Jednak soundtrack jest nieodłączną częścią wszystkich gatunków seriali/filmów. I sądzę, że dla sporej ilości osób odgrywa dużą rolę.
Oglądałam wszystkie odcinki. Te trzy to były w przenośni :)
Kwestia tego, że najczęściej powtarzały się piosenki, którzy śpiewali aktorzy filmu ;) Może dlatego są one tak często.
Zupełnie mi to nie przeszkadzało a piosenka, którą puszczali w tych smutnych momentach rozwalała mnie za każdym razem :)