Serial nie byłby taki zły, choć do filmów mu daleko(zwłaszcza pierwszego). No właśnie nie byłby, bo nie zgadza się z historią opowiedzianą w filmach(Raiden, Shan Tsung, Kitan - skoro umarli to co robili w filmach).
Mortal Kombat film to szmira, ale serial to już porażka do kwadratu. Nie wiem kto wpadł na tak "swietny" pomysł, żeby stworzyc takiego gniota. Serial ten moga ogladać chyba tylko dzieci i starzy ludzie ( zamiast brac środki nasenne włączy sie telewizor, tylko nie za głosno)
Ponieważ gdyby nie słowa MK w tytule uznałabym ten serial za DNO. A tak jest on miłym dopełnieniem Smoczej Serii, któremu wiele rzeczy można wybaczyć. A gdby nie uniwersum Mortal Kombat... byłaby to tania kopia i tak już taniej Xeny.
Całego serialu nie oglądałem i nie zamierzam. Jeśli cały serial ma być taki jak ten pilot, a może nawet jeszcze gorszy, bo zawsze w pierwszych odcinkach chcą pokazać serial od lepszej strony, to nawet nie mam ochoty zagłębiać się w pozostałe odcinki. A serial i tak nie jest od dawna emitowany w telewizji (kiedyś chyba...
więcej