PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106279}

Naruto

2002 - 2007
7,9 32 tys. ocen
7,9 10 1 32419
7,3 3 krytyków
Naruto
powrót do forum serialu Naruto
ocenił(a) serial na 8
zewral

Jeżeli chodzi o mnie to preferuję DB ze względu na sentyment jaki go darzę.Lecz DB tylko z francuskim dubbingiem,ponieważ japoński mnie dobija.

ocenił(a) serial na 10
zewral

Teraz oglądam DB i powiem że nie jest takie super jak wszyscy je określają. Może jak bym oglądał dużo wcześniej i miał jakiś sentyment. Naruto bardziej mi się podoba.

- Kreska (za dużo lat i technologii je dzieli :D)
- Fabuła przyjemniejsza jak dla mnie w Naruto. Jest bardziej taka przyziemna, bez super extra mocy.
- Muzyka, tu naruto bije db pod każdym względem, sam mam kilka ostów, które czasami słucham. Dużo kawałków które mi się podobają "sadness and sorrow", "grief and sorrow" i wiele innych. A w db może bym wyróżnił z 2 max i to takie bardziej z walki.
- Świat przedstawiony bardziej podoba mi się w Naruto. Wszystko ze sobą w spół gra. Jest taki że można w niego uwierzyć. Bardziej do mnie przemawia.
- Postacie, tu trzeba przyznać że jak w naruto tak i w db są ciekawe postacie. Tak wgl taki Jiraiya bardzo mi przypomina Kame-Sennina.

Bardzo podoba mi się w naruto wyjaśnienie skąd się biorą ataki, miej więcej wiemy jaką siłę ma każdy atak. W db nic nie jest wyjaśnione, jaką siłę ma atak. Wiem tylko że np taka "Genki-Dama" to bardzo dobry atak. A reszta ataków... Trzeba się więcej domyślać.

Jak widać z dużą przewagą wygrywa u mnie naruto. Może się zmieni, bo w sumie w dbz jestem tak przy walce freezer vs Goku (100 odc).

Zobaczymy co dalej. Oczywiście to jest moja opinia.

macian

dziękuje za tak piękną wypowiedź ale zauważ że db jest wzorowane wschodnich sztukach walki i dopiero potem zostały dodane techniki ki-ataków więc nie trzeba się domyślać chodzi o to że w db jest pokazany świat typowo fantastyczny mega fantasty jeśli chodzi o grafikę nie zgadzam się naruto parszywie wygląda przy db i taka jest prawda ;> akira miał niesamowitą technikę rysowania . Co do muzyki są kwestie sprzeczne bo jest wiele różnych interpretacji w zależności od kraju najlepsza jest francuska jeśli chodzi o głosy i muzykę ;> a ataki i techniki są wytłumaczone trzeba dobrze oglądać niestety db jest wcześniejszą bajka od naruto więc jest stworzony dla ludzi z trochę wiekszym progiem myślowym nie przesuniętym przez technikę . DB można wiele razy oglądać i rozwodzić się tak naprawdę jak tam się działo ale to jest tylko moja opinia . ( pod względem grafiki DB napewno co do fantasy DB do realiów pokazania uczuć i nauki o życiu DB ) Naruto jest z zachowania duplikatem goku z zwykłego db więc to jest też annoying ;/

ocenił(a) serial na 10
zewral

No nie wiem czy techniki zostały dodane potem, bo taką kamehamehe oglądamy już w 8 odcinku. Zapomniałem napisać że oglądam z jap. dubbingiem. Głosy są jak najbardziej dobrze dobrane. Nie wiem czy techniki są dobrze wyjaśnione. W sumie to nawet nie pamiętam nazw technik freezera. Chociaż nie, pamiętam że miał tą samo co kulilin. A reszta, jakieś czerwone uwolnienie mocy, czym rozwalił Namek...

Dobra idę oglądać dalej, 118 odc już :]

macian

tak ale to turtle genial umiał bo był hiper mistrzem o to tu chodziło ;>

ocenił(a) serial na 10
zewral

Ja również jestem za Naruto. Być może wynika to z faktu, że to tę serię obejrzałam najpierw ale tak jak napisał "marcian" ten świat jest mniej przerysowany przez co łatwiej się z nim utożsamić. Muzyka oczywiście bije na głowę. Co do głównych bohaterów to chyba każdy widzi w Naruto podobieństwa do DB.

ocenił(a) serial na 6
zewral

Ja muszę powiedzieć , że w szkole podstawowej naprawdę Db wydawało mi się najlepszą bajką . Mama mówiła "Dzieciaku na co ty patrzysz oni ciągle się bija" ale wtedy świata po za tym nie widziałam. Teraz próbowałam wrócić do Db i nie mogę po prostu zupełnie nie mogę się wkręcić. Chyba mój czas na ten klimat minął. Został sentyment do telewizji RtL i bajek "Czarodziejka z księżyca, Db .pokemony "
Tymczasem Naruto to coś nowego jak dla mnie lepiej się ogląda, zabawne dialogi i dochodzące intrygujące postacie z którymi każdy może się utożsamiać dlatego jakoś teraz wolałabym Naruto.

TrefnaPanna

ty chyba nie mówisz serio ?? ^^ jeżeli tak to coś jest z tobą nie tak :D przecież w podstawówce dziecko nie zrozumie tej anime !!! tak jak dorosły człowiek . Być może dlatego że po db. Dbz weszło na inny poziom i taka jest prawda a naruto to ściąga zachowani goku... podstawiona w innej postaci więc nie wiem czym się tu zachwycać ;/

ocenił(a) serial na 6
zewral

No może ty nie rozumiałeś ja od dziecka oglądam horrory to czemu miałabym nie rozumieć bajki ,która w swojej prostocie jest raczej mało skomplikowana. Zresztą Naruto ma wiele podobnych wątków do Db tylko , że lepiej się ogląda bo jest nowsza grafika.
Po drugie raczej się nie zachwycam co widać po mojej ocenie -.- po prostu bardziej mi się podoba.

TrefnaPanna

twoje zdanie moje jest takie że w naruto jest padaczka grafika ^^

ocenił(a) serial na 6
zewral

Bynajmniej lepsza niż w Db

ocenił(a) serial na 8
zewral

Ja po raz pierwszy obejrzałem naruto i DB ok pół roku temu mniej więcej w tym samym czasie i jestem dopiero przy ok 50 odc 1 sezonu. Jestem jednak zdecydowanie lepiej nastawiony do Naruto. Lepsza fabuła, kreska, postacie (no, oprócz Sakury) i moce. W dragonie nie ma (przynajmniej w 1 sezonie bo dalej to nie wiem) żadnej rywalizacji goku rozwala wszystkich jak leci, część postaci jest lekko irytująca a 85 % humoru opiera się na tym że songo nie zna świata kolejne 13% zaś aż dziwi że nie zostało ocenzurowane (chociaż po zobaczeniu już wyciętych dziwi nieco mniej). Te żarty kompletnie znudziły mi się ok 30 odcinka. Chyba od razu przeskaczę do Z bo ponoć lepszy a Naruto obejrzę po kolei aż dojdę do schipuden

czuczul

tak ale zauważ że 1 część db do gdzieś 80 odcinka jest skierowana dla małych dzieci w wieku od 6-10 lat kolejne już części przechodzą na trochę wyższy poziom a dbz juz na całkowicie inny chodzi o to że podczas rowijania się młodego człowieka rozwjiała się także bajka ;> w raz nią dorastałeś ;>

ocenił(a) serial na 8
zewral

Nie wiedziałem o tym bo jak wspomniałem jestem dopiero przy 50 odc ale dzięki za cenne spostrzeżenie. Z tym dorastaniem raczej nie trafiłeś ale rozumiem a co chodzi. Cóz w każdym razie na razie twardo prowadzi naruto a ja zobaczę co będzie dalej

czuczul

pewnie że trafiłem przekonasz się wraz ze zmianą kreski ;>

ocenił(a) serial na 8
zewral

No jestem już przy setnym odcinku więc wróciłem by podzielić się spostrzeżeniami. Cóż jak dla mnie Naruto wciąż prowadzi, lecz już nie tak twardo jak wcześniej. DB faktycznie się rozwinęło, ale wciąż nie wyprzedza Naruto, które także idzie naprzód niemałymi krokami.

Postacie z dragona dopiero zaczynają dorastać i nabierać realistycznych kształtów ( może w przyszłości wyjdzie to na dobre, o ile zostanie w nich też trochę humoru.) Podczas gdy nasi ninja mają już dokładną historie z którą można się miło utożsamić. (oprócz Sakury która jest postacią tak zła że mógłbym jej oddać cały akapit) Wiele postaci pobocznych ma swoje motywacje, przeżycia i nieraz skomplikowaną, tragiczną historie. Czasem jest to faktyczna przesada, bo na 30 dzieci może 5 z nich jest pełnosprawnymi, posiadającymi cała rodzinę nie mającą skrajnie traumatycznych przeżyć uczniami, ale mimo wszystko miło jest znać historie każdego z nich bo pomaga to utożsamić się z człowiekiem. Czasem jedna z postaci zabijała ludzi dla przyjemności a ja i tak nie mogłem przekonać samego siebie że to on jest tym złym. Wkurzające jest też to że kompletnie kreują tam songa na Jezusa, czasem tak bezczelnie że aż szkoda gadać. Był odcinek w którym przy użyciu jednej techniki można było wysłać kogoś do piekła poprzez zwiększenie tchwiącego w nim zła. Wtedy Songo okazał się nagle nieskazitelnie dobry, mimo że kilka odcinków wcześniej próbował oszukiwać na walce i bądź co bądź zabił setki ludzi. To jednak przesada.

Fabuła też jest jednak lepsza w Naruto bo czuć tam większe napięcie, zastanawiasz się co się stanie, kto wygra, czy ktoś z pobocznym umrze, co będzie dalej itp. a w db na 90% Goku wpadnie i wszystkich uratuje. W obu anime jest duży motyw treningu, i tu znów punkt dla ninja gdyż widać po nich ile trudu i potu wkładają w trening, czuć ich zmęczenie i codzienną walkę gdy nasz Sajan po prostu popyla sobie z workiem kamieni. Trening jest też bardziej skomplikowany. Ninja nie uczy się techniki poprzez patrzenie na nią (tak ja k w DB) tu trzeba trochę pokombinować nim osiągnie się cel.

Sage o smoczych kulach muszę jednak pochwalić za to że odcinki są lepiej ułożone i powaga fajnie przeplata się w nich z humorem. Naruto widocznie próbuje to robić, ale gdy wszyscy oczekują np. Czy Lee przeżyje, czy może umrze na stole operacyjnym uwaga wszystkich nagle skupia się na tym co kakashi ma pod maską. Fajnie że jest też kilka luźnych odcinków po 20 poważnych ale Db wyraźnie robi je lepiej i może zrobić pojedyńczy odcinek zarazem emocjonującym i śmiesznym.

Tak więc naruto wciąż ma jak dla mnie sporą przewagę (mimo okropnego dubbingu) ale smocze kule zaczynają je doganiać

ocenił(a) serial na 9
zewral

Naruto, DB jest śmieszne, ale nie ma w nim takiego klimatu jaki jest w Naruto :)

Laura11

Naruto = 50% fillerów . Db równa się cały czas akcja i fabuła ... która całkowicie miażdży naruto pod każdym względem przykro mi . Naruto jest mega naiwne ...

ocenił(a) serial na 9
zewral

Ja tylko mówię swoje zdanie. owszem dla kogoś może być to mega naiwne, ale dla kogoś może być świetne. Znam takie osoby, które mówią, że Naruto to g**no, ale też znam takie osoby, które uwielbiają Naruto całym sobą.

Laura11

Pewnie ale nie znasz osoby która ci powie szczerze że DB to gówno chyba że nie oglądał i dlatego :P

ocenił(a) serial na 9
zewral

DB to tylko ja oglądałam z moich znajomych, bo nikt z nich nie wie że jest coś takiego.

Laura11

No to fajnych masz znajomych :P