Jak się Wam podobał pierwszy odcinek? Jak dla mnie zapowiada się ciekawie, choć jak na samym
początku zobaczyłam jak Blanca śpiewa to zaczęłam się bać co ja właściwie włączyłam :D
hahha . miałam to samo! :) ale potem na szczęście się rozkręciło, bo już miałam przełączyć w trakcie tego jak śpiewała... Zobaczymy co będzie dalej :)
Miałam tak samo, włączyłąm ten pierwszy odcinek tak od niechcenia, ale muszę przyznać że ta telenowela może mieć potencjał. Nie będzie to chyba typowa telenowela taka jak od Televisy, czyli o słodkiej miłości. Telemundo słynie z wątków kryminalnych,sensacyjnych.
Wie ktoś może co się stało z tą młodszą siostrą? Jest w obsadzie czyli jednak nie umarła?
Prawdę mówiąc: po pierwszym odcinku przewidziałam co się stanie dalej xD Ale! O ile początek mnie nie zachwycił, o tyle końcówka zaintrygowała. Być może obejrzę całość ;)
Jak dla mnie taki sobie. Jakoś nie mogę się przekonać do pary protagonistów, brak chemii miedzy nimi, może to z powodu różnicy wieku... No i wizualnie też mi się nie podobają. Przystojniejszy jest brat Eduarda, a matka jego córki ładniejsza od Blanki. Ale akcja całkiem ciekawa, na razie 6/10 po 1 odcinku
Mi też nie za bardzo... Jeszcze tylko Mauricio Henao trzyma mnie przy tym, żeby oglądać dalej, ale nie wiem jak długo wytrzymam. Jednak wolę telki Televisy
Ja jeszcze zadnej telenoweli telemundo nie ogladalam wiec nie mam porownania. Bardzo lubie kryminaly wiec ta mnie zaciekawila:-)
Ja pierwszego odcinka nie oglądałem, ale te co widziałem mnie zachwyciły. Być może jest to efekt tego, że mimowolnie "oglądam" nie ifraj z aniołem, a tam poziom absurdów sięga astronomicznych rozmiarów, więc jak zobaczyłem coś "normalnego" to podziałało na korzyść. Jednak wszystko jak na razie jest spójne, logiczne i nie ciągnie się w nieskończoność, więc będę dalej oglądać :)
Za to dzisiejsze różowe spodnie Eduarda były MEGA :D Początkowo myślałam że coś mi się odbija w tv dopiero później doszła do mnie prawda :D