a jaki ten "film" oglądałeś?

Musisz być smutnym człowiekiem :(

Po prostu nie odnalazłeś się w tej konwencji. Bywa.

On nawet nie zrozumiał konwencji, ewidentnie widać to po komentarzu.

Stary,brakuje ci dystansu do siebie.Co więcej,brakuje ci dystansu do tego serialu.Żyjesz prawdopodobnie w świecie smoków i fantasy.Czarny humor w Norsemen jest tak pokręcony i abstrakcyjny ze przebija nawet Czarną Żmije z Atkinsonem.
Spróbuj ponownie za 5 lat.

Dramat .

A co z chlebem?

"Spróbuj ponownie za 5 lat." - Kolego, z autyzmu się nie wyrasta.

Więc czekamy na tzw. cud.

Jesteś bardzo niegrzeczny,przykro mi lecz mam żonę i nie gustuje w facetach. Jedyne chyba co cie podratuje to Błękitna Ostryga.Ale uważaj, tam może cie spotkać "draaamat" i wyjdziesz trochę obolały.

Skoro o "Czarnej Żmii" mowa, to czy Kark nie przypomina ci Baldricka? Bo według mnie mocno się nim inspirowano tworząc postać Karka:-)

szkoda, że masz dałna :D

Po piętnastu minutach można domyślić się, że to komedia. Już pierwsze kwestie i ten angielski z ciężkim akcentem naprowadzają na trop.