PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10033184}

Obsesja

Obsession
4,8 3 981
ocen
4,8 10 1 3981
Obsesja
powrót do forum serialu Obsesja

Namiętny romans, z odważnymi scenami i zgrabną pupą Richarda Armitage, w który kompletnie nie wierzę. Taki brak chemii między głównymi bohaterami widziałam dotąd tylko podczas obrad sejmowych, gdy dwie opozycyjne partie obrzucają się wyzwikami. Choć tam przynajmniej jest jakiś ogień i emocje. Tu zero. Nie jest to chyba wina historii. Film jest po prostu źle zagrany. Scenę poznania głównych bohaterów cofałam kilak razy. Kompletnie nie rozumiałam tej sceny. Cofałam, by sprawdzić, czy coś przegapiłam, bo na pewno ci bohaterowi znali się w przeszłości na bank. Niemożliwe, by tak się zachowali ludzie z wyższych sfer, którzy się dopiero poznali. Wyjątek stanowi relacja klient i prostytutka. Bohater wpatrywał się w obcą kobietę takim sztucznym wzrokiem, jak w niemych filmach z lat 20-tych. Chciało mi się śmiać, zamiast czuć dreszcz. Dlatego cofałam, bo się zastanawiałam o co mu chodzi? Potem zrozumiałam, że on się nią zachwycił od pierwszego wejrzenia. Ta scena w zamiarze scenarzysty i reżysera miała pokazywać, że między tą dwójką jest taka chemia, że po prostu musieli znaleźć się w łóżku. wszechświat wręcz tego chce. Dlaczego nie wyszło? Niestety kiepskie aktorstwo. Bo nie uroda bohaterów. Fakt, że ona nie jest pięknością, tylko zwykłą niebrzydką dziewczyną, ale powinna to zagrać. Zagrać ten magnetyzm, który tak zadziałał na bohatera. A nie zagrała. Była ZWYKŁA i NIJAKA. A to najgorsze, co można powiedzieć o femme fatale. Gdyby na jej miejscu była Angelina Jolie albo Ana de Armas, to mogłaby podejść i powiedzieć, że właśnie ugryzł ją komar, a i tak wzbudziłaby pożądanie. Ta aktorka musiała zagrać i...nie zagrała. Potem ni stąd ni zowąd ona dzwoni i mówi, jak do kochanka, z którym sypia od miesięcy, że będzie na obiedzie i chce go uprzedzić. Od razu ton ich rozmowy jest bardzo familiarny i intymny. A widzieli się raz przez dwie minuty. A potem znów bęc i nagle ona wysyła mu sms, że czeka na niego pod adresem i on od razu wie, ze chce się z nim przespać i od razu to robią. Dżizas:) Sorry nie wyszło. Wyszło Marlonowi Brando i Marii Shriver, którzy kochają się namiętnie po pierwszym spojrzeniu "W ostatnim tangu w Paryżu", ale do tego trzeba być Marlonem Brando i Marią Shriver a reżyserować musi Bertolucci. Jak ktoś chce zobaczyć, jak bez słów można zagrać spojrzeniem i pokazać TYLKO spojrzeniem namiętność, wątpliwości, pożądanie i lęk przed potęgą tego uczucia to polecam "Nocnego portiera" i magicznego Dirka Bogarde i Charlotte Rampling. Albo spojrzenie Księcia Saliny i Angelici w trakcie słynnej sceny walca w "Lamparcie". Polecam tez książkę i opis tej sceny razem z dialogiem wewnętrznym postaci. Burt Lancaster i Claudia Cardinale zagrali to fantastycznie. Uważam tę scenę za bardzo erotyczną, a oni "tylko tańczą walca". Krótko mówiąc NIE WYSZŁO. Mimo pięknego, nagiego ciała Davida Armitage.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones