Ano po to, bo to serial (a teraz seriale się ogląda) i na Netlixie nakręcony i podejmujący wartości promowane często na tej platformie. A że teraz odbywa się Czwarta rewolucja seksualna w świecie to i resztki już tego seksu teraz uwolnić by wypadało (queer theory).

jasne, zapewne masz rację, ale podchodzisz do sprawy okrężną drogą, tj. od strony publiczności bardziej niż twórcy czy tworzywa. natomiast łowienie nowej publiczności poprzez odsmażanie, przyzdabianie i lukrowanie starych kotletów pachnie mi kalkulacją i wyrachowaniem, artystyczną miałkością, marketingowym makiawelizmem. pachnie mi mielizną po prostu jakby to pan peresada powiedział.. szczerze wolałbym, żeby tego filmu nie zrobił spike, bo od twórcy poprawiającego własne dzieło wymaga się, a nawet żąda się dużo dużo więcej niż od zwyczajnego, regularnego rimejku tworzonego przez kogoś innego. fakt, że Gorączkę kręci michael mann a Funny Games US haneke nabija bębenek oczekiwań po prostu, podwyższa poprzeczkę, zaostrza uzębienie, woła o oryginalność i jakieś nowatorstwo. tego nowatorstwa szukam w samym filmie, w jego języku, w konstrukcji, mniej mnie obchodzi pole jego rażenia po prostu, bardziej stopień ufilmowienia samego dzieła. i tego nowatorstwa w nowej wersji nie znajduje - ale zaznaczam, że widziałem kilka odcinków zaledwie, chyba nawet nie dociągnąłem pierwszego sezonu - przeciwnie nawet, język filmowy tej pokracznej, rozkoloryzowanej kolubryny jest wtórny wobec skromnego, debiutanckiego, czarno-białego oryginału z epoki kamienia łupanego.

Czyli zgadzamy się że serial zrobiony na siłę :) Z tym że ja nie oglądałem ani pierwszego ani drugiego bo jakoś do Spike'a mnie nie ciągnie. Aczkolwiek pierwowzór w czerni i bieli brzmi kusząc, tyle że tematyka mnie nie interesuje tak czy siak :)

podzielam twoją niechęć do spike'a, zwłaszcza tego obecnego.. mimo wszystko jednak polecam tego pierwszego dżoja przez niego samego skręconego, bo ze śmiałości obyczajowej tam zaprezentowanej to ja zapamiętałem jedną krótką scenkę zaledwie - pierwszy w historii kina pocałunek dwóch murzajków na ekranie - cała reszta natomiast jest w klimacie, w strukturze, na stole montażowym i to operowanie nożyczkami było wysokiej klasy, ściśle w myśl zasady pewnego angielskiego specjalisty: ladies und gentlemen, as you could see on the screen scissors are the best way!;)