Co to, usunęli ją z obsady? Dałabym głowę, że była w spisie.
Malese Jow.
A poza tym, radzę używać funkcji przeszukiwania forum albo po prostu popatrzeć, bo jest specjalny temat do zadawania pytań.
Miss Wyszukiwarka vel Mózg.
Nie doprawdy powala mnie tępota niektórych ludzi xD Żeby zakładać temat na forum skoro nad tym forum jest obsada serialu.. Brawo za inteligencję.
O.M.G całe życie jest w spisie aktorów :-/ szkoda, że nikt nie spytał jak się nazywa aktor grający Damon'a albo Caroline hahaha xD
A mnie zastanawia, kto gra Katherine, bo wygląda zupełnie, jak Nina Dobrev, ale czy to możliwe?
/To ironia, jakby ktoś miał problem z zauważeniem.
Dzięki za zapr :)
Co do tematu tego tematu, to powiem tylko tyle, że lenistwo i tępota ludzka czasami aż mnie przeraża....
No jest to załamujące... zgadzam się z Wami xD wystarczy .... po prostu pomyśleć :]
w ogóle brakuje mi kontaktu z tym forum - prowadziłem tu konkuras na bohatera, fajni ludzie tu sąxD teraz na plotkarze prowadzę, klimat o wiele gorszy....
Też się przyznaję bez bicia, że zaniedbałam to forum i ostatnio rzadko tu zaglądam i opierniczam się jeśli chodzi o posty. Aż wstyd... ale czasu brak niestety...
Okay, właśnie odebrało mi mowę. Znalazłam w internecie autentyczne pytanie, czy Nina gra obie Elenę i Katherine. Aż zacytuję: "Does Nina Dobrev play Katherine AND Elena on the Vampire Diaries? Are they the same person, or just 2 actors that look alike? If its the same person, How are they together in one room. How do they TALK to each other, how do they look at each other? Different clothes. How are they in the same room with each other and you see BOTH of them at the same time!?".
Niektórzy chyba nie słyszeli o efektach specjalnych.
Omg... "How do they TALK to each other" - hokus pokus...
Takie pytanie w XXI wieku to jakaś porażka.
Równie dobrze można zapytać, czy skoro nie widać, jak bohaterowie załatwiają potrzeby fizjologiczne, to czy po każdym odcinku czeka ich dializa, która ratuje im życie... :P
Albo jeszcze lepsze - czemu często w serialu leci muzyka, skoro nie widać tam głośników?! Jaaaaaaa! xD
Albo dlaczego aktorzy zyja skoro co chwile dziabią ich kołkami? Ale pytanie o Elenę i Katherine widzę że po angielsku, pewnie jakaś amerykanska strona. Nie ma co się martwic, w Stanach ludzie uważają że Gwiezdne wojny to film na faktach więc nic mnie nie zdziwi:D
blush, to Ty nie wiedziałaś, że przy kręceniu każdego odcinka ginie co najmniej kilka osób? No, co za ignorancja xD
no co ty??? czyli Malese Jow rzeczywiście spłonęła??? och nieee :( jaka tu głupia, jak mogłam oglądać ten brutalny serial!
nie dla mnie, widocznie niektórzy zarazili mnie swoją tępotą.. och nie, mózg mi wyparował... ;d
proszę, nie porównuj mnie z osobami, które sądzą że aktor umiera razem z postacia;P to cios poniżej pasa. Dochodzenie jak zarabiają nie było na poważnie, było wynikiem nudy podczas przerwy w serialu, poczułam się bardzo urażona;p
Ah, to byłaś ty? xD
Wybacz xD Był tam jeden zabawny post prześmiewczy o Stefku w supermarkecie i Damonie-księgowym chyba i sądziłem, że ty go napisałaś xD
Hah ale to do mnie była odpowiedź to co się czepiasz :P
Ja tam nawet nie pamiętam kto zadał to pytanie, ale pamiętam, że najpierw się śmiałam a potem już zaczynało mnie denerwować to dochodzenie :P No bo jakby mieli pokazywać w odcinkach "jak bracia Salvatorovie zarobili na swe długie życie" to przecież byłoby to idiotyczne ;d
Już sobie wyobrażam romantyczny wieczór Steleny, wiecie, mizianie, ciumkanie i te sprawy gdy nagle Elena mówi do swego wampira:
- Stefan, jesteśmy ze sobą już tak długo a ty nie opowiedziałeś mi skąd masz pieniądze.. no bo wiesz, ja to jeszcze jestem na utrzymaniu Jenny, ale ty ?
Na co Stefan marszczy swe czoło i odpowiada ze skruchą:
- Wiesz, chciałem ci to już dawno temu powiedzieć... na początku przemycałem krew za granicę. Wiem, to był błąd... czułem się tak podle. Byłem... taki jak Damon. Zero człowieczeństwa. Zatrudniłem się więc w spożywczaku. Do dziś pracuję na nocne zmiany w całodobowym.
Wchodzi Damon.
- On ci nie mówi całej prawdy Eleno. Niby skąd mamy w domu alkohol? Stefan kradnie co popadnie. Takiego masz uczciwego kochasia.
- Ja mojemu Stefciowi wybaczę wszystko *cmok*
Haha, słynne "chciałem ci powiedzieć" xDDD To jego linia, jak nic xD
- E: Stefan... skąd w domu tyle alkoholu?
- S: Hm?
- E: Damon pije... cały czas.
- S: To Damon.
- E: Ale... skąd bierzecie alkohol? On się nigdy nie kończy?
- S: Wiesz...
Odwraca głowę. Milczy przez chwilę, a serce łomocze mu z prędkością wiertarki...
- S: .. chciałem ci powiedzieć... Kiedyś... robiłem rzeczy, z których nie jestem dumny...
Wchodzi uśmiechnięty od ucha do ucha Damon, ze szklaneczką whiskey.
- D: Na pewno chcesz tego słuchać, Eleno? Chcesz wiedzieć, jak okradaliśmy fundacje charytatywne? Jak Stefan w lekarskim kitlu wynosił puszki pełne pieniędzy, które mogły uratować małe, schorowane dzieci? A może... może chcesz posłuchać, jak bardzo lubił ich krew...
Elena i to jej zdziwione spojrzenie, które wygląda tak samo jak "nie-wierzę-w-to" i "nienawidzę cię", Stefan próbuje coś powiedzieć i...
- D: Relax... I'm kiddin'. Stefan's a good guy.
Stefan z otwartą buzią wydaje dziwny dźwięk, ale Damon znowu nie daje mu dojść do słowa.
- D: Zamiast dzieci wysysał pandy sprowadzone do cyrku, który cały dochód przekazał szpitalowi.
Mruży oczy, mierzy oboje przenikliwym spojrzeniem...
- D: Aaaa... Rozumiem. Pewnie wolałbyś jej to powiedzieć sam... W porządku.
Podchodzi bliżej, klepie Stefcia po barku.
- D: Lepiej zostawię was samych...
Fjuuuu! Nie ma go. Zostają S i Elenka, która patrzy z niedowierzaniem na Stefana.
- E: Stefan... O czym on mówił?
- S: Wstydzę się tego, że byłem kiedyś taki jak on... Wolę jednak, żebyś usłyszała to ode mnie.
- E: Na to już trochę za późno...
Elenka oczywiście się obraża, wychodzi. Stefan stoi w miejscu i mówi jeszcze: "Elena", tak jakby ona mogła go usłyszeć na schodach. Wieczorem pojawia się pod jej domem, przeprasza, padają w ramiona... i powtórka z rozrywki xD
Haha ,świetne xD "Wolę jednak, żebyś usłyszała to ode mnie." - to też takie Stefanowe xD
Elene chyba kręcą te dwie linijki xD "Miałem ci powiedzieć", "Wolę, żebyś usłyszała to ode mnie" xD Ileż razy można tego sluchać? xD
Ale wiesz, Stefcio ma przecież dobre intencje...
Ale i tak najlepsze było w odcinku "The Dinner Party" gdy ona odkrywa dzienniki i czyta, że zabił Jonathana, bla bla... a na koniec on mówi "Chce, żebyś usłyszała to ode mnie." xD
Po piierwsze - ona już wie, co robił xD
Po drugie - nie powiedziałby jej, gdyby nie znalazła dzienników xD
Ale przecież "chciał jej powiedzieć" xD
Za 500 lat (o ile Elena zostanie wampirem) dojdzie do kolejnego odkrycia, np. że Stefan miał żonę.
"Wiesz, chciałem ci powiedzieć że byłem żonaty..." xD
Ahahahahah xD Mogę to sobie wyobrazić, takie wielki WTF na twarzy Eleny, LOL (albo lepiej, ROTFL) Damona stojącego z boku i poker face Stefka xD
Och nie sądzę żeby Damon mordował się dalej przy nich tyle czasu :D
Tak na serio, jeśli Elena zostanie wampirem i pomimo tego,że przypomni sobie wszystko co wyznał jej Damon będzie nadal go odrzucać to starszy Salvatore zmyje się z MF.
Pewnie tak.
W sumie nie ma już innej kobitki, którą mogliby pod niego podpiąć xD
Po spieprzeniu postaci Bonnie, która zakochuje się w każdym kto do niej zagada i spiknięciu jej z Jeremym zamknęli już jej drogę do Damona, tak sądzę.
Jeszcze na początku 2 sezonu wydawało się, że może coś będzie z tych ich wspólnych gierek słownych. Poza Eleną zostaje więc jedynie Katherine, ale nie wiem, co musiałaby zrobić, by przekonać D do siebie.
Niestety moim zdaniem scenarzyści robią powoli z Damona takiego Wertera... jeszcze kilka takich "kocham Stefana Damonie" i wbije sobie sam kołek. Nie chcę tego, ale najwidoczniej do tego dążą. Jak sobie pomyślę ile już szans było na to żeby Elena odsunęła się od Stefana... :/ Gdyby Elena była z Damonem, to przynajmniej ten byłby szczęśliwy. Ale jak jest ze Stefanem, to zarówno Damon jak i Stefan chodzą przygnębieni:P
Nie sądzę żeby doszło do Katherine&Damon. On już się z niej wyleczył, nie sądzę żeby mógł sobie "zastąpić" nią Elene, to byłoby dziwne. Nadal mam nadzieję,że Stefek ulegnie:P
No ale Damon jest niestabilnym gościem, więc gdyby Kat naprawdę zrobiła coś szlachetnego dla niego to kto wie, może... oboje mają trochę w głowach nawalone.
Świetnie byłoby zobaczyć go z Eleną, ale scenarzyści nie pójdą tą drogą, bo nie robiąc tego, co fani chcą lub przeciągając to trzymają ich przed telewizorami. Na pewno coś większego się wydarzy w relacjach Deleny, ale pewnie nie potrwa to długo i ona zejdzie się ze Stefkiem.