lubie Tracza, Pawłeka, Ose, Wiki najgorsza jest ta Iwona, wyjatkowowo irytujaca postac

A ja w sumie wszystkich lubię. Intryguje mnie Romuś, bo jeszcze wtedy nie oglądałam Plebanii jak był. Podobnie jak ksiądz Adam, ale z opisów chyba ich najbardziej polubiłam ;D Z teraźniejszych na pewno Tracz, Pawełek, Bartek i ks. Kuba.

Najgorszy jak dla mnie jest Szymon za takie traktowanie dziewczyn. A najbardziej mnie wkurza babcia Józia. Nudna postać, niby taka dobra, ale póki jej proboszcz nie ochrzani to gada farmazony ;D

najlepszy jest Dart Tracz Vader, książę ciemności, władca marionetek, przedstawiciel szatan na ziemi

Ja nigdy nie lubiłem Irki. Jeszcze jako głupiutka barmanka jakoś to było, ale od kiedy "zmądrzała" to mnie denerwuje - chociaż nie neguję, że taka postać "po przejściach" jest potrzebna
Iwona - niestety, ale ta aktorka mi się bardzo nie podoba, taka oschła jędza, przynajmniej tak grała, nie wiem co w niej ten Mateusz zobaczył - a, to gej przecież
Wiki - kiedyś mnie też irytowała, bo za bardzo się odróżniała od reszty, taka postać nie z tej bajki, ale od jakiegoś czasu ją polubiłem, jest taką odskocznią od reszty postaci z małego miasta. No i fajnie kiedyś jak była w duecie z Krzysiem Ibiszem!
Angelica - pierwsza żona Tracza, też nie przepadałem za jej postacią, sama nie wiedziała, czego chce, nic dziwnego, że Tracz się jej pozbył
Walencik - to miał być taki symbol chłopa z dziada, pradziada, dobrze, rozumiem, o to chodziło twórcom, ale mnie irytował - choć jakby to byłą ceną powrotu serialu, to bym go oglądał od rana do wieczora!