Po pierwsze - w większości nieopatrzone twarze. Po drugie - element ponadnaturalny (polscy twórcy seriali jakoś go nie lubią chyba...). Po trzecie - dobry klimat. A całość całkiem przyzwoicie zrealizowana. Ja jestem absolutnie na tak i czekam na kolejne odcinki :)
Lubie produkcje Polsatu ale pierwszy odcinek mnie nudził dla mnie ta realizacja ten montaż taki nie wyrazny na razie jestem na nie
Ja wiem, czy takie znowu nieopatrzone,niektóre są znajome.
Nie wiem skąd taki absolutyzm na tak, aczkolwiek, ja również kibicuję serialowi, który na razie raczkuje.
Moim zdaniem przyciąga charyzmatyczna postać pani parapsycholog i jej dar/ciężar.
Pozostaje czekać na wprowadzenie ciekawszych postaci, podniesienie się tempa i "zawiłości", no i na to aż ekipa się dotrze i będzie grać naturalnie, a mikrofon nie będzie wchodził w kadr;) W pierwszych odcinkach państwa Kiepskich też było czuć, że aktorzy czują się jak niesprawdzone świeżaki.
Pani Ania jest w sumie sympatyczna i rokuje na profesjonalną policjantkę, ale jeśli to ma być serial nie życie, to drażni mnie jej mega codzienny styl, który mógłby byc ciekawym elementem postaci.