I glownym tematem ich rozmow jest balagan w pokoju? Do tego wiecznie zgusnialy ojciec,
niezadowolony z niczego. Slabe ro.....
Taa, jak rozmawiają na poważniejsze tematy to zaraz jest oburzenie, jak można z dziećmi o tym i o tym rozmawiać. Zdecydujcie się ludzie.
Po za tym nie drą cały czas mordy. Bardzo często podchodzą do rozmowy spokojnie i wszystko tłumaczą.
Ojciec jest niezadowolony z niczego? Ludwik zazwyczaj nie przywiązuje uwagi do tego, co się dzieje i z tego tytułu cała rodzicielska odpowiedzialność spada na Natalię. Dzieci zachowują się w ten sposób, ponieważ są rozpieszczone, mają praktycznie wszystko to, czego zapragną, a żeby ich wymagania zostały spełnione, stosują metody, które skutecznie działają na rodziców, bowiem Ci w końcu miękną. W tym serialu, poruszane są problemy dnia codziennego, obecne w większości polskich rodzin, przedstawia różne rozwiązania, dzięki którym tejże problem może zostać zażegnany. Zwróć uwagę na fakt, że jest to serial skierowany głównie do nastoletniej młodzieży, w którym odnajdują oni siebie, swoje problemy itd. Rodzice nie są w stanie nawiązać ścisłego kontaktu z dziećmi, tak już jest od zawsze, aczkolwiek w PRL-u i wcześniej w większości przypadków zdaniem rodziców rozwiązaniem tego typu problemów była przemoc, nikogo wtedy to nie dziwiło, dziś takie metody w oczach innych, czynią rodzinę patologiczną. W serialu rodzice często przypominają, jak wyglądało dzieciństwo w PRL-u, ale dzieci to nie interesuje, bo żyją w czasach, w których jest to, czego nie było dawniej. Jest bardzo dużo przesłania i jest to niewątpliwy atut tego serialu. Komputer, Internet, portale społecznościowe, które już zastąpiły świat rzeczywisty, z którego przeniosły do siebie wszystkie relacje między ludźmi. To obecnie najciekawsza pozycja dla młodej widowni, idealnie odwzorowująca dzisiejsze czasy, kiedy najistotniejszą rolę odgrywa młodzież, będąca przyszłością tego świata. Wystarczy się zastanowić i od razu można wywnioskować, że Rodzinka.pl nie jest wcale słabym serialem.
Świetna recenzja !!! Ale uważam że to także serial dla średniego pokolenia , równolatków Natalii i Ludwika, bo pokazuje również ich problemy
Bo to nie jest serial, w którym mamusia powie: "Synku, idź poukładaj swoje zabawki" a synuś: " Dobrze mamusiu, już idę". Ten serial jako jedyny jak do tej pory przedstawia realne sytuacje, takie jakie znamy z życia codziennego. Tu matka powie wprost żeby posprzątali swoje brudne gacie a nie udaje, że takie coś jak brudne gacie nie istnieje. To, ze chłopcy są rozkapryszeni i nic nie chcą robić to normalne i to, że rodzic się na nich drze z tego powodu to tez normalne. Takie jest życie. Ja wiem, że zdarzają się takie "święte rodzinki" gdzie tylko "dziękuje, proszę i przepraszam" ale sorry mnie wkurza taka sztuczność i potem wyrastają tacy niedorobieni ludzie.