Serial sam w sobie wciągający i fajnie się ogląda, pomimo tego że śmiesznych momentów za wiele nie ma, ale to zakończenie... strasznie nijakie i nic nie wyjaśniające, jak zakończenie odcinka a nie całego serialu
Mam takie samo odczucie. Coś mi nie pasowało w ostatnim odcinku. 10 minut do końca, a tu środek akcji. Potem nagle ciach i koniec. WTF... może jest jeszcze odcinek numer 11, ale nie, koniec, end of story.
Reasumując - serial ogląda się naprawdę świetnie, ale zakończenie... mam wrażenie, że scenarzyści nie za bardzo wiedzieli jak podejść do finiszu. Skończyć, otworzyć okienko na kolejny sezon, a jeśli tak to jak szeroko? W sumie wyszło mdło. Szkoda, bo przez taki dziwny zabieg ocena o jedno oczko w dół.
przecież na bank wyjdzie z tej piwnicy ona a on z psychiatryka czy gdzie tam jest