Odtwórca głównej roli mógłby się sprawdzić, gdyby grał wyłącznie młodego Sennę. Do roli dorosłego, poważnego i opanowanego człowieka ni w dziurę nie pasował. Jeśli chcieli go zaangażować, powinni zmienić aktora po 2 odcinkach np jak w Bodo.
Do tego mini serial był zwyczajnie za krótki, dwa dodatkowe odcinki dobrze...