PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=236096}

Skazany na śmierć

Prison Break
2005 - 2009
7,6 224 tys. ocen
7,6 10 1 224159
6,4 29 krytyków
Skazany na śmierć
powrót do forum serialu Skazany na śmierć

"Prison Break" z pewnością przypadł nam do gustu z uwagi na mnogość szczegółów, zaskakujące zwroty akcji i przede wszystkim przemyślaną w najdrobniejszych detalach całość. Mam jednak kilka wątpliwości natury logicznej.

1) Tweener jest winny śmierci Westmorelanda. Zdradził uciekinierów Bellickowi, który odkrył tunel, w wyniku czego ucieczkę trzeba było przyspieszyć, a sam DC Cooper w wyniku bójki z kpt Bellickiem i nadziania się na jakieś szkło - zmarł. Mimo tego Scofield 'zlitował' się nad Apolskisem. Na jakiej podstawie wzięli Tweenera ze sobą?! Nawet jeśli Scofield miał wyjątkowo wrażliwe sumienie i nie chciał znów się obwiniać za czyjąś smierć (jak tego chłopaka, który się powiesił), to przecież prócz niego byli inni więźniowie w tym - zwyrodniały T-Bag czy Abruzzi. Może po prostu producenci mieli już w zanadrzu cały wątek Apolskisa rozpisany na 2 serię i musiał uciec z nimi?

2) Kuzyn Ferdnando Sucre. Skąd on się do cholery pojawił? Przez masę odcinków nie było w ogóle tej postaci, a tu nagle pojawia się "deus ex machina" w postaci tłustego gościa z pralni, który ma dostęp do wszystkich pomieszczeń - od sektora ogólnego, przez izolatki, po oddział psychiatryczny. Oczywiście później były wstawki z retrospekcjami, jak Sucre włóczy się gdzieś po mieście z Hectorem i tym spaślakiem;) Ale poraz kolejny komuś po prostu zabrakło pomysłu...

3) T-Bag wśród ósemki z Fox River jest największą gnidą - pedofilem, gwałcicielem i wielokrotnym mordercą. W 2 serii zjada mapę i pozostali zmuszeni są z nim współpracować. Ale czemu nie sprzątnęli go, tudzież nie zostawili policji, kiedy tylko wykopali pieniądze? Coś mało są pamiętliwi; gdzie ta wrażliwość Scofielda? T-Bag z zimną krwią zabił strażnika, przez niego powiesił się tamten młody gnojek... Więc mogli go chociaż wykiwać z pieniędzmi - wówczas nie wydałby ich policji, bo sam nie chciałby być złapanym. Poza tym - nie miał przecież szczegółowych informacji o ich dalszych planach - każdy miał jechać w swoją stronę.

4) Nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś po przyszyciu kończyny (pomijając, że przez weterynarza...) nosi na niej ledwie bandażyk (żeby chociaż usztywniający?!), a już tym bardziej, że tą ręką rusza!! Spójrzcie na ujęcie, kiedy T-Bag jest w kiblu na stacji benzynowej, rusza wówczas palcami na lustrze.

Niesamowitość pewnych sytuacji, to już inny temat. Skandaliczne wręcz są sytuacje, jak choćby ta, kiedy strażnik już, już ma wejść do kanciapy i odkryć kopany dół, gdy w pół drogi zatrzymuje go T-bag, udziela mu odpowiedzi na jakieś pytanie o drużynę futbolową, a ów strażnik stojąc w niemal otwartych drzwiach nie zagląda do środka, lecz odwraca się i zamyka drzwi. To przecież strażnik w cholernym więzieniu, jest wyuczony to ciągłej czujności, obserwacji i moim zdaniem, prawdziwy strażnik odruchowo sprawdziłby, czy nic tam nie kombinują - zwłaszcza, że wśród pracowników jest skazany na śmierć Burrows (inna sprawa, że w rzeczywistości skazaniec nie przebywa z innymi więźniami, o czym jest wspomniane w dziale z ciekawostkami).

Fabuła jest momentami MOCNO fantastyczna. A jednak czekam, cholera, na kolejne odcinki :)

użytkownik usunięty
Celestial

he he-Twoje ostatnie zadanie jest wyczepiste:)

ocenił(a) serial na 4

co do twojej końcowej wypowiedzi podam przykład, hisotryjkę z życia wzięta. Jakiś dzieciak zrobił sobie wycieczke do dziadka gdzieś za granicę. Nie szedł pieszo ale poleciał sobie za darmo SAMOLOTEM !! dzieciak wołał mamo mamo ! celnikowi powiedział że jego mama już przeszła przez odprawe a ten go przepuścił :D i tak wszyscy kolejni, obsługa samolotu itd... :) dziadek się z leksza zdziwił gdy zobaczył malca pod drzwiami ... tak więc bez komentarza :)

Celestial

fantastyczna to za mocne słowo ;]
1. czepiasz sie
2. oj tam
3. Scofield nie ejst mordercom
4. no tutaj to największa ściema 2 sezonu ;P

ocenił(a) serial na 10
Celestial

po mojemu to sie nie ma co czepiać fabuły. sam byś lepszą napisał??
mnie sie podoba!!!

Celestial

1. jak sam napisales wzial go ze soba, bo gdyby tego nie zrobil to on pewnie podzielil los tego chlopaka co sie powiesil, a poza tym Micheal bym mu cos winny za zegarek i gdyby nie wzieli go ze soba to mlody by wszystko wygadal, tak jak chcial to zrobic gdy caly czas wypytywal sie o Bellicka.

2. niby dlaczego? przeciez to calkiem mozliwe ze czlonkowie rodziny moga siedziec w tym samym wiezieniu, a nie pokazywali go wczesniej bo po co? przeciez wtedy nie byl on zupelnie im do niczego nie potrzebny

3. moze to wlasnie jest ta wrazliwosc Scofilda, ze go nie zabili

4. no coz moze to wina aktora, ktory sie poprostu zapomnial, a nikt zbytnio nie zwrocil na to uwagi.

ocenił(a) serial na 8
Celestial

ad.1
wzieli ze sobą Tweenera bo ten pomógł Michalowi zdobyc zegarek, poza tym Scofield chyba czuł sie troche winny ze mlody trafil do celi z Avokado a ten mu rozgwintowal otwór

ad.3
chcieli wydac T-Baga zaraz po wykopaniu kasy w Utah, ale ten oczywiscie zdazyl sie ulotnic


a watek z reka to rzeczywiscie science-fiction i najwieksza nielogicznosc serialu, ale co tam nadal sie przyjemnie ogląda :)

ocenił(a) serial na 9
Celestial

ale bzdury!!
1) Michael był mu coś winien za zegarek + nie mógł znieść, że tamten chłopak który prosił o pomoc Scofielda powiesił się a wiedział, że tego wieczora tweener też zginie z rąk avocado.
Gdzie tu bzdura???

2) eEeE ?? koleś pracuje jako żelazko i roznosiciel ubrań. Nierozumiem o co chodzi ci z tymi, że ma dostęp ?? Roznosi ubrania ochrniarz mu otwiera i to cała filozofia. A to, że niby nagle się pojawił to chyba żartujesz z tym, bo mahone też nagle się pojawił tak samo ojciec Michaela
Gdzie tu bzdura???

3) Jak go mieli zabić skoro to właśnie on ich wykiwał i uciekł. Michael i Sucre chcieli wykiwać, ale T BAG był sprytniejszy. Oglądałeś wogóle ten serial???
Gdzie tu bzdura???

4) Zapewnie nie miał poczucia, ale niektóre nerwy były połączone. Lekarzem nie będziesz...
Gdzie tu bzdura???

Co do ostatniego to zgoda, ale to miałobyć takie denerwujące i dobrze, że takie było.

ocenił(a) serial na 7
thomek

Koleś, po pierwsze, to się tak nie rzucał, bo Ci jakiś tatuaż na ciele jeszcze wyskoczy, albo zamienisz się w Haywire'a. Więc nie najeżdżaj na mnie z łaski swojej, bo rzuciłem temat dla dyskusji.

Ad 1: Kwestia dyskusyjna. Czy był mu winien za zegarek, czy nie, to ciężko powiedzieć, bo Tweener wsypał ich dwa razy: za pierwszy Bellick nic nie znalazł, za drugim odkrył już dziurę. Cała ucieczka mogła zostać wykryta i gdyby nie Sara, która zostawiła otwarte drzwi, nie dość, że nie uciekliby, to dostaliby parę latek. Tweener dał po prostu ciała i chociaż miał dobre chęci i w pierdlu siedział przez głupią kartę baseballową, to przez niego zginął Westmoreland, którego 30lat odsiadki kosztowało więcej, niż jeden numerek na pryczy Avocado.

Ad 2: Mahone pojawia się w momencie, kiedy zaczyna się pościg i wkracza FBI - zaczyna się nowy wątek, tak jak i zaczyna się II seria. Ojciec chłopaków jest kimś zupełnie z zewnątrz i początkowo nie wiadomo, kto to jest, kiedy podrzuca te szpitalne papiery Steadmana (jak widzisz mam jednak dobrą pamięć:>)

Ad 3: T-bag wykiwał ich w momencie, kiedy chcieli uciec z kasą, którą on podmienił. Ale ja na ich miejscu zakatrupiłbym go, a w każdym razie - unieszkodliwił, kiedy tylko wykopałbym kasę. Przecież chodziło nie tylko o pieniądze. Od momentu wyjścia na wolność (tzn ucieczki) zamordował weterynarza, potem ojca tej dziewczynki (zabił albo pobił), a później strażnika, laskę z poczty etc... To zwierzę. Gdzie się podziało sumienie Scofielda? Zbratał się z Sucre, a co z C-Notem, który z nich wszystkich był najmniej winny swojego wyroku i który tak bardzo chciał być z rodziną? Scofield nie tylko okazał się tu egoistą, ale przede wszystkim postacią źle poprowadzoną przez scenarzystę. Takie jest moje zdanie.

Ad 4: Lekarzem nie będę, podobnie jak i nie był nim tamten Hindus. Koleś latał z tą ręką, jakby skaleczył się puszką szprota w sosie pomidorowym.

Denerwujące nie musiało być, bo sam T-Bag wystarczająco mi działa na nerwy... ;)

ocenił(a) serial na 7
Celestial

nie lubisz t-baga jako aktora czy tej postaci w filmie, czy po prostu go nie lubisz bo to zły pedofil???

ocenił(a) serial na 7
lionmonk

Lionmonk - aktorem jest świetnym, IMHO jednym z najlepszych w serialu. Jego postać jest okropna, ale w pewnym sensie oryginalna (mimika, ten akcent rodem z Kansas etc.). Jako morderca i pedofil napawa mnie jednak obrzydzeniem.

ocenił(a) serial na 4
Celestial

ad.3 przeciez SColfield powiedzial zaraz jak sie ulatniali ze nie pozwoli zeby T-bag dalej latal i zabijal. chcial go zwiazac ale juz go nie bylo