Dziwnym nie jest - mężczyźni wybierając partnerki kierują się przede wszystkim wyglądem, kobiety pozycją adoratora w stadzie. Widać to doskonale
na moim miejskim blokowisku - im więcej pasków w dresie, tym większy biust partnerki - zapraszam na safari.

No coś Ty, to dresiarze jeszcze istnieją ? Myślałem, że ten gatunek wyginął doszczętnie jakieś 2 lata temu...:)

Hehe ,dokładnie, teraz tylko puste laski lecą na dresiarzy :)(te cycuszkowate haha) Bo i większość dresiarzy nie grzeszy rozumem. Oczywiście zdarzają się wyjątki, jak wszędzie.

gosciu to ty jesteś smieszny!
jak wy widzicie jakas zajebiste laski w tv to sie jaracie i nie mow ze tak nie jest... jakby taki przystojny facet jak Scoffield przeszedl obok mnie to na bank bym sie obejzala... i napewno nie tylko ja!!!bo on nie jest jakiś takim poprostu wow facet z tv ...on jest przystojny, normalnie ideal... moze czlowieku masz jakies kompleksy co?
zazdrościsz mu? pewnie chcialybs byc na jego miejscu...tylko sie nie nadajesz
natura go obdazyla ładnie!!!
super facet!
dawno nie bylo w tv takiego faceta jak Scoffield.
Nie mowie oczywiscie ze od razu by kazda mu do lóżka wskoczyla (w odróżnieniu do facetów:P) bo ja napwno nie ale gdy jest na kim oko zawiesic to jest fajnie...

T0m3K > Ok jakiś powód jest :)

michaska600-
"gosciu to ty jesteś śmieszny!" > czyżby? :)
"jak wy widzicie jakas zajebiste laski w tv to sie jaracie i nie mow ze tak nie jest" > Owszem ,ale jakbysmy zobaczyli ta sama laske na żywo, nie widząc jej wcześniej na ekranie ,to byśmy się tak samo jarali. A u was ten drugi punkt jest nieobecny w większości ;)
"jakby taki przystojny facet jak Scoffield przeszedl obok mnie to na bank bym sie obejzala..." > przecież pisałem ,że niektóre laski by tak zrobiły.
"bo on nie jest jakiś tam poprostu wow facet z tv" itd > jakos laski nie zwracały na niego większej uwagi przed występem w Prisonie ;)
"moze czlowieku masz jakies kompleksy co?" > niby dlaczego? ze wydaje mi sie to dziwne? zastanow sie nad soba ;) A kompleksy jakies tam mam ,owszem, jak kazdy.
"zazdrościsz mu?" > pewnie ,ale tylko zagrania w Prisonie :) Proszę ,nie dawaj mi do myślenia ,że możesz być pusta.. Przecież pisałem ,że też go lubię ,więc nie jestem z tych co po nim jeżdżą, jakbyś czytała uważniej to byś wiedziała.
"pewnie chcialybs byc na jego miejscu...tylko sie nie nadajesz" > Nie Tobie to oceniać ;) Chyba ,że chodzi Ci tylko o wygląd, a nie o zdolności aktorskie.
Reszta textu jest w miare normalna więc nic nie komentuje :)
pozdrawiam

jakos laski nie zwracały na niego większej uwagi przed występem w Prisonie ;) ---> ej wiesz co? nie wierze ze gdy jeszcze nie bylo o nim tak glośno to on nie podobal sie kobietom...
Większosć dziewczyn zobaczyla go dopiero jak zagral w skazanym i dlatego teraz ma chlopak takie wziecie..., wydaje mi sie, ze gdyby gral w innych filmach tez by mi sie spodoboal tylko ja poprostu nie wiedzialam zadnych innych fimów z nim...

Nie widziałem w komentarzach (w jego profilu) żadnych zachwytów z czasów przed "skazanym". A w kilku filmach zagrał. Widziałaś "underworld"? Sądze, że kilka dziewczyn widziało.

a ja mi sie spodobał juz dawno!! jak go zobaczylam w ''asy z klasy'' :P ha!

i jakby nie był znany-tylko był zwykłym obywatelem np.Polski i przeszedl koło mnie na ulicy..uwierz mi NA PEWNO zwróciłabym na niego uwage...;)

wrrrrrrrrrr.......Jacida:*:*:*:*:*:* 4U beybe

"aktorzy mają zawsze dużo fanek dopiero jak się pojawią w TV, są znani. Wtedy dopiero zauważacie ,że ktoś jest przystojny?"

Samice człowieka, szczególnie te mało dojrzałe (nie jest to regułą! patrz: czasopismo "Cosmopolitan", serial "Sex in the city"), przy wyborze genów do prokreacji kierują się dość prostymi kryteriami wyboru. Telewizja/kino kreuje odrealniony wizerunek, wiadomo - rzadko kiedy zobaczysz kogoś brzydkiego czy grubego w serialu, nie tylko produkcji amerykańskiej (w każdym razie proporcja między ludźmi ładnymi a nieładnymi jest bliższa 1, niż 0 ), dodatkowo serialowy Scofield jest postacią tak pozytywną, że aż IMO papierową - wyróżnia się na tle pozostałych bohaterów serialu: morderców, tępych osiłków, złodziei. Serial jest dodatkowo popularny - więc przez kogo młoda samica ma zostać przyciągnięta? Przez Scofielda oczywiście, a gdy przyjdzie nowy popularny serial z pozytywnym (albo też i "uroczo szelmowskim") bohaterem, to polecą do niego, to proste.

"My faceci przynajmniej nie musimy oglądać filmów ze znaną laską ,żeby dostrzec, że jest super świnką"

Samiec działa w sposób uproszczony: liczy się wygląd i chęć do współżycia u samicy, a czy jest to "bohaterka pozytywna", czy wredna suka, schodzi na dalszy plan. Choć i ten model rozumowania bywa zgubny ;/

"Samiec działa w sposób uproszczony: liczy się wygląd i chęć do współżycia u samicy, a czy jest to "bohaterka pozytywna", czy wredna suka, schodzi na dalszy plan. Choć i ten model rozumowania bywa zgubny ;/" > heh zgadzam się ,ale nie o to mi chodziło w 100% ;) Jak idzie Ładna Pani ulicą ,to ja nie wiem ,czy ona chce się kochać ,czy nie. Chodzi mi teraz TYLKO o wygląd. My (faceci) wiedzą kiedy kobieta jest ładna, i nie potrzebujemy do tego lupy w postaci szklanego ekranu, a dziewczyny? Dopiero jak ktoś jest sławny to nagle laski się przebudzają z zimowego snu i zauważają ,że koleś jest przystojny heh. Oczywiście wiem ,że jakby przeszedł ulicą to pewnie pare dziewczyn by uważało ,że spoko koleś, ale to tylko PARE! A teraz? Chyba nie muszę pisać :) Nie wiem ja Wy Panowie, ale mnie "wredne suki" nie pociągają tak jak porządne Panie ;) ALe powtarzam tu chodzi tylko o wygląd, a nie o charakter. Podsumowując : My widzimy ,Panie nie zawsze ;)

kurde ,przecież odpisywałem ,ale pewnie teraz się dopiero się pojawi ,jak wyślę tą nic nie znaczącą wypowiedź..

Mówisz "wy" jakby to WSZYSTKIE dziewczyny tak robiły... wydaje mi się ze tak nie jest, a przynajmniej w dużym stopniu i w moim przypadku. Do ocenienia urody faceta nie potrzebny mi szklany ekran telewizora, nie musi być dla sławny, na ulicy też bym go zauważyła (Millera). Akurat do Wenta nic nie mam (nie powiem że nie jest ładny, ale nie odstawiam co wieczór litani do plakatu nad łóżkiem jaki on boski;)i to prawda, że zobaczyłam go pierwszy raz dopiero w Skazanym. Pozdr.

ja osobiście myślę, że ten post jest beznadziejny. Mnie osobiście od razu spodobałby się Miller :) bo ma to coś w oczach. Może dlatego po pokazaniu się kolesia w serialu wiele dziewczyn o nim marzy. Na ulicy gdy przechodzi obok nie odrazu widzi się jego oczy, a tak w serialu można mu się dokładniej przyjrzeć. Przykro mi, że faceci są tacy powierzchowni. Po tym poście widać tylko to, że lecicie na piękne laski, a dziewczyny potrzebują czegoś więcej niż wygląd. Poza tym nie możesz pisać o wszystkich laskach, bo nie wszystkie znasz. i to jest zabawne, a nie zachowanie kobiet ;]

W swoim poście tyle razy zaprzeczasz samej sobie, że aż szkoda tego komentować...

Racja. Coś mnie zamroczyło, bo jednak skomentowałem.

Opis tej użytkowniczki - Najbardziej jednak lubię filmy z przesłaniem i zaskakującym zaskoczeniem :)

W avatarze pokemon... :D

Hahaha:D
Jak widać, w samokompromitacji nie ma żadnych granic :)))

Z tego co słyszałem, a właściwie czytałem, kolor jego oczu został w serialu zmieniony. Więc twoja fascynacja ma raczej marne podstawy.

Ciekawi mnie jedno - gdzie ty widzisz jego oczy, skoro ciągle ma je prawie zamknięte? Jak tu można się im dokładnie przyjrzeć?

ale konkretnie to o co Ci chodzi bo nie rozumiem, ze dziewczyny nagle siena niego rzucily bo jest w TV, a wczesniej to niby skąd mialy go znac ?

Chyba jestem jedyną osobą ,której się Wentworth nie podoba...
(więc będę obiektywna) :)


Scofield w filmie jest tak idealny, że aż mdli :)
Ale nie pomyślicie, że komuś może podobać poprostu jego charakter a nie wygląd ! Kobiety kochają dżentelmenów !
Dlatego Scofield jest tak uwielbiany (i nie tylko przez ,,głupie nastolatki" ale też przez starsze kobiety)
przykład -babcia mojej przyjaćiółki.

A prawdą jest, że faceci zwracają uwagę tyklo na wygląd (nie wszyscy ale większość)
kobiety na charakter .

Hehe, Wentyl nie jest idealny, nie ma dwóch palców :p

A jeśli mi podoba się T-Bag to jak to zdiagnozujecie?
Samicę ciągnie do pedofila? Nie bądżcie śmieszni.
To logiczne, że skoro wiele dziewczyn nie widziało wcześniej Millera to nie mógł im się podobać. To paradoks! Jak może spodobać się ktoś, jeśli nie wiemy nawet o jego istnieniu?
Prawda jest taka, że Miller jest przystojny i może się podobać. Prawdą jest również to, że faceci nigdy nie zrozumieją kobiet. Gdyby główny bohater Prison Break był mniej przystojny, ale nadal hmmm...miał te same cechy co obecny Fish i tak podobał by się dziewczynom! Czemu? To proste! Dla nas bardziej liczy się zachowanie, to jak dana osoba zachowuje się w różnych sytuacjach. I jeśli zauważymy, że jest wartościowa, to wierzcie mi, napewno zaczną nam się podobać jego oczy, usta lub co tam innego:P
Pozdrawiam

parafrazujesz moje slowa czy po prostu sie ze mna zgadzasz ?

"A jeśli mi podoba się T-Bag to jak to zdiagnozujecie?
Samicę ciągnie do pedofila? Nie bądżcie śmieszni. "

Uważasz, że Robert Knepper, w życiu prywatnym jest pedofilem?

"Dla nas bardziej liczy się zachowanie, to jak dana osoba zachowuje się w różnych sytuacjach."
A skąd wiesz, że Miller w życiu prywatnym np. nie leje kobiet po gębie?

Widzę, że niektórzy tu zatracają poczucie rzeczywistości... O ile mogę jeszcze jako tako zrozumieć infantylny zachwyt, z powodowany wyglądem danego aktora. To szczytem idiotyzmu jest adorowanie postaci, którą ów aktor kreuje. Na takie coś jest tylko jedna rada - mocne psychotropy.

Jest jeszcze różnica czy mówi się o aktorze czy postaci filmowej.
Bo większość kocha Scofielda a nie Millera

Oj dziewczyny dziewczyny, nie umiecie czytać, ze zrozumieniem :)
Po pierwsze nie napisałem ,że WSZYSTKIE, dodałem ,że zdarzyły by się takie które by się za nim obejrzały, nawet gdyby nie był sławny, po drugie :
przecież wiem ,że Wy dziewczyny z Polski nigdy nie miałyście okazji go zobaczyć... To chyba oczywiste :P Chodzi mi OGÓLNIE, nie napisałem tylko o Millerze. Przecież na niektórych facetów nawet by się laski nie spojrzały, ale jak zagra w jakimś serialu to od razu komenty "oh jaki on boski i przystojny" ;) Było by dobrze gdyby każdy facet w tym kraju mógł sobie zagrać w serialu ,to wtedy wszyscy byli by odrazu rozchwytywani ;) I nie piszcie mi ,że każda by się za takim Millerem obejrzała ,bo jakoś nie zwróciliście na niego uwagi jak grał w innych filmach. Piszę na szybko więc nie zastanawiam się głębiej nad każdym zdaniem ,wiec użyjcie też trochę szarych komórek ,żeby skumać o co głównie mi chodzi a nie doczepiajcie się każdego zdania ;)
pozdrawiam

"Przecież na niektórych facetów nawet by się laski nie spojrzały, ale jak zagra w jakimś serialu to od razu komenty "oh jaki on boski i przystojny" ;)"

na jakiej podstawie piszesz takie rzeczy ?

"Piszę na szybko więc nie zastanawiam się głębiej nad każdym zdaniem"

a powinieneś

"nie piszcie mi ,że każda by się za takim Millerem obejrzała ,bo jakoś nie zwróciliście na niego uwagi jak grał w innych filmach"

epizodyczne rólki ? zreszta wiekszosc osob ktore uwaza go za przystojnego widzialo go chociazby w teledysku carey, gdzie wyglada rownie ladnie.

i nie mow ze podoaba sie tylko nastolatkom, bo tak jak ktos juz wspomial pdooba sie wielu dojrzalym kobietom, a to nie jest takie normalne. bo raczej 'mamuski' nie lecą na leosiów di kapriów

mi sie osobiscie podoba abruzzi :)))

Na podstawie choćby wywiadów ;) Koleś ma powodzenia dopiero gdy jest sławny.

I to jest całe sedno sprawy!!!
bl bla bla (bo post za krótki:P)

"Uważasz, że Robert Knepper, w życiu prywatnym jest pedofilem? "
Nie, ale poprzez jego grę oraz charakter postaci można zainteresować się danym aktorem.

"A skąd wiesz, że Miller w życiu prywatnym np. nie leje kobiet po gębie? "
Wiesz, chodzi mi o to, że poprzez wykreowanie takiej a nie innej postaci on może się podobać. I nie rób ze mnie idiotki, albo tym bardziej z siebie samej/ego, bo logiczne jest, że nikt taki by się nie spodobał. Mówię o tym, że nawet w życiu codziennym często jest tak, że osoba nieatrakcyjna fizycznie może się szalenie podobać z powodu swoich czynów. Nie spotkałeś/aś się z tym?

"Widzę, że niektórzy tu zatracają poczucie rzeczywistości... O ile mogę jeszcze jako tako zrozumieć infantylny zachwyt, z powodowany wyglądem danego aktora. To szczytem idiotyzmu jest adorowanie postaci, którą ów aktor kreuje. Na takie coś jest tylko jedna rada - mocne psychotropy."

Hmm, a kto tu mówi o szczerych uczuciach co? Jeszcze nie pobiegłam do Millera żeby mu wyznać miłość. Mi chodzi o zachwycanie się postacią nierealną, bohaterem serialu. Czy nigdy nie zdarzyło Ci się myśleć, że fajnie by było gdyby ktoś taki istniał?

Dodam coś jeszcze ,żeby było jasne o co mi chodzi ;)
Jak jakiś koleś w filmie (nie ważne ,czy to polski film nie czy) gra drugoplanową rolę i widzimy go tylko minutke na ekranie np. to Jakoś laski go nie zauważają, ale jak ten sam koleś zagra postać która się pojawia bardzo często ,bądź jest postacią pierwszoplanową ,to nagle jest dla wielu piękny i boski ;) MY (faceci) jak zobaczymy fajną laske w filmie to może się ona pojawić nawet na pół minuty ,a i tak wszyscy wiedzą ,że jest ładna.
I chodzi mi tu TYLKO o wygląd, dlatego nie pisać nic o charakterze, bo co, koleś gra dżentelmena w filmie i nagle jest piękny ,a wcześniej był przeciętny ,bo grał tylko rólkę? I nagle wypiękniał ^^ haha

ojej, ty tylko uwadjesz ze nie wiesz o co chodzi ?
dokladnie jest tak jak mowisz. zobaczy sie na ulicy ladnego chlopaka, dziewczyna przyzna ze 'niezla dupa' :) no i koniec. ale jakby go widziala codziennie to by codzinnie tak mowila i ten stosunek by ewaluował bo codziennie widzialaby go w troszke innej sytuacji. to chodzi o czestotliwość. a Ty sugerujesz cos co jest nierpawda

Heh, dobra ,dajmy na to film. Dlaczego nie ma komentarzy ,że koleś jest piękny jak zagra małą rolę? A ,że jest piękny jak zagra sporą? Ja nie mówię ,że ja mam rację ,poprostu staram się pojąć wasz tok rozumowania ,jestem elastyczny więc mogę zaakceptować ,ale tylko gdy już nie będe miał więcej nurtujących pytań haha.

Jak to nie ma komentarzy? Może źle szukasz? Z resztą nie wszyscy zaraz po obejrzeniu jakiegoś filmu lecą na filmweb ogłosić całemu światu, że "Ach! Umieram z miłości do tego aktora, który leżał twarzą do ziemi, gdy tamci uciekali przed gorącą lawą!"

" Ichodzi mi tu TYLKO o wygląd, dlatego nie pisać nic o charakterze, bo co, koleś gra dżentelmena w filmie i nagle jest piękny ,a wcześniej był przeciętny ,bo grał tylko rólkę? I nagle wypiękniał ^^ haha "

Hmm, a mówiłam, że faceci nie zrozumieją kobiet. TYLE!

Nie zgadzam się. Jeśli aktor jest przystojny a gra tylko minutę w filmie, to my i tak go zauważymy! Nie rób z nas ślepot, idiotek itd.!
Dlaczego nie napiszesz, że nie rozumiesz dlaczego podobają nam się np. Sucre, Abruzzi, T-Bag (:P)???
Uwierz mi, nie jesteśmy ślepe. Tylko, że my w przeciwieństwie do Was nie lecimy na faceta z ładnymi oczkami od razu. A wy poza ładnym tyłkiem, tudzież czymś innym nie widzicie nic innego. I nic Was to nie obchodzi czy dziewczyna jest skończoną idiotką czy nie.

POzdrawiam ( ale nam się tutaj konwersacja rozwinęła)

o dobrze powiedziane !

fajny avatar z brzoskiwianiamy z bakallanda. dzisiaj wlasnie taka rozdziewiczałam robiac salatke owocową. sorki za offtop

to samo pytanie co powyżej koleżance dałem. To dlaczego nie pisałyście komentarzy na jego stronie wcześniej? Teraz nagle was olśniło ,że jest przystojny? ;)

A Sucre, abuzzi itd. podobają się wam bo mają fajne role, i coś pociągającego w nich (rolach), i że ktoś fajnie zagra. No bo nie powiesz mi ,że aktor grający Abruzziego byłby tak przystojny dla fanek ,gdyby nie zagrał Abruzziego?
I tu się mylisz, nie każdy sądzi tak jak Ty. Ja bym niechciał mieć kobiety tępej z fajnym tyłkiem. Nie oceniaj ogółu proszę ;)

pozdrawiam również :)

"to samo pytanie co powyżej koleżance dałem. To dlaczego nie pisałyście komentarzy na jego stronie wcześniej? Teraz nagle was olśniło ,że jest przystojny? ;)"
BO NIE WIEDZIAŁYŚMY, ŻE JEST KTOŚ TAKI!

"A Sucre, abuzzi itd. podobają się wam bo mają fajne role, i coś pociągającego w nich (rolach), i że ktoś fajnie zagra. No bo nie powiesz mi ,że aktor grający Abruzziego byłby tak przystojny dla fanek ,gdyby nie zagrał Abruzziego?
I tu się mylisz, nie każdy sądzi tak jak Ty. Ja bym niechciał mieć kobiety tępej z fajnym tyłkiem. Nie oceniaj ogółu proszę ;)
"
Dlaczego nie? Ile ludzi tyle gust! Jedni lubią cukierkowatą urodę Millera, inne coś niebezpiecznego w oczach Kneepera! A jeszcze inne wolą bardzo męski wygląd Stormare'a!

Przepraszam co do ogółu.
Pozdrawiam

hehe nie wiem co mam już napisać ,bo i tak wyjdzie ,że nie mam racji ^^ A z tymi komentarzami to dotyczy wszystkich ,nie tylko Millera. Jest dużo aktorów którzy mają jakieś rólki ,a nikt nie zwraca na nich uwagi, dopiero jak się pojawi w jakimś znanym serialu/filmie to laskom/KOBIETOM :P się zaczyna podobać. Pamiętaj ,że mówimy tylko o urodzie, nie o charakterze, więc JAKIE role grał nie powinno mieć najmniejszego znaczenia jeśli ktoś komentuje "jaki on piękny". Heh oczywiście jak zrobią go na gargamela to co innego ^^

spoko ;) Pozdrawiam

"i nie mow ze podoaba sie tylko nastolatkom, bo tak jak ktos juz wspomial pdooba sie wielu dojrzalym kobietom"

moja ciotka oszalała na jego punkcie..serio..(ma tyle lat co on)... ;)

Do Brzoskwini:

"Wiesz, chodzi mi o to, że poprzez wykreowanie takiej a nie innej postaci on może się podobać."
Jeśli dobrze zrozumiałem, oceniasz Millera, jako człowieka poprzez pryzmat Scofielda? Nadzwyczaj dziwne rozumowanie, ale co tam - nie mój cyrk.

"Mówię o tym, że nawet w życiu codziennym często jest tak, że osoba nieatrakcyjna fizycznie może się szalenie podobać z powodu swoich czynów."
Teraz to już totalnie nie wiem o co ci chodzi...?! Mając na myśli "czyny", masz na myśli czyny Michaela Scofielda, czy "grę" aktorską Millera?

"Jeszcze nie pobiegłam do Millera żeby mu wyznać miłość."
Bo niestety, jak mniemam dzieli was wiele kilometrów, trudności w porozumieniu się(wątpię aby Miller operował j. polskim) oraz masz w tej sprawie sporą konkurencję.

"Czy nigdy nie zdarzyło Ci się myśleć, że fajnie by było gdyby ktoś taki istniał?"
Zdarzyło. Jak chodziłem do podstawówki, to myślałem, że fajnie by było jakby istniały Żółwie Ninja. Z wiekiem fantazje mnie opuściły. Widzę jednak, że nie u każdego jest to regułą.

popieram w 100 procentach!:) jest boski:)

po przeczytaniu juz licznych kłótni internetowych odnośnie PB (nie tylko antyfani vs fani, ale tez fanki Wentyla vs antyfani Wentyla, sezon I kontra sezon II itd.), tendencja rosnąca w kreowanych wątkach utrzymuje się w tematach antyfani Wentyla versus fanki Wentyla. Reszta mniej więcej na poziomie lub z tendencją spadkową.
A teraz co do interesującego nas tematu, czyli "Wy laski jesteście śmieszne trochę".
Otóż nie tylko laski są śmieszne trochę, ale faceci też :P. Skrajności idiotyzmu i inteligencji objawiają się w obu płciach.
I wszystko również w skrócie schodzi do problemów psychicznych, sposobu wychowania, wykształcenia, sposobu postrzegania świata i traktowania ludzi, zasobu słownictwa i umiejętności przelewania myśli na papier. Uwzględniając ostatni punkt wybaczcie jeśli moje będą trochę chaotyczne :).
Nie rozumiem fanek Wentwortha. Nie zabraniam im też wpatrywania się z maślanymi oczkami w każdą niedzielę o godz. 20 w plecy Wentwortha.
Nic mi do tego.
Mnie się on nie podoba, ale do tej pory nie brałam udziału w dyskusjach o nim ani nie obrzucałam i nie mam zamairu obrzucać jego fanek błotem czy wyzywać Młynarza od gejów i brzyyyyyyydali (do gejów nic nie mam a i o gustach się nie dyskutuje ;).
A co do mylenia rzeczywistości z fikcją... cóż, niektórzy wolą wykreowane charaktery od tego łajna które często spotyka się na ulicy czy w szkole. Jest wiele porządnych ludzi, nie wszyscy są idealni, ale niektórzy są też przerażająco chamscy.
Dlatego czasami bezpieczniej powzdychać do osoby, z która najwyżej później można się spotkać na rozdawaniu autografów.
A że można przywiązać się do jakiejś postaci ze względu na charakter czy charyzmę.... od siebie dam przykład takiego platonicznego zauroczenia względem Prison Breakowego Johna Abruzziego, Theodora Bagwella (tu też przesądził o sprawie akcent ;)) czy Aleksandra Mahone'a (polecam odcinek Sona! Co wrażliwsze osoby proszone są o wzięcie paczki chusteczek!).
A że nastolatkom szaleją hormony, to też supełnie inna para biologicznych kaloszy ;).
Pozdrawiam :)

hehehehehhehehehehehhehehehehehehhehe dawno sie nie smialem tak az nie moglem oddychac :D Piszcie wiecej!

pozdrawiam

Heh szkoda ,że nie jestem Tobą bo też chętnie bym się pośmiał na maxa ;)

Z czego? Że zacząłeś tę bezsensowną rozmowę? Że nie masz konkretnych argumentów tylkow wciąż używasz tego samego, który już dawno został wyjaśniony?

Wjechałem CI na ambicje ,że się tak spinasz? A argumenty mam i to sporo, i wyjaśnione zostały wdł. Ciebie, bo ja dalej nie rozumiem paru aspektów. I wcale nie uważam topicu za bezsensowny. Ludzie muszą o czymś rozmawiać, jeśli wszystko jest dla Ciebie bezsensem i denerwuje Cię ten topic to Cię nie trzymam.
pozdrawiam

Hmmm, to Ty zaczynasz być niemiły.
Zadaj pytanie, postaram Ci się odpowiedzięć.
Z tego co zrozumiałam, nie rozumiałeś dlaczego dopiero teraz MIller podoba się wszystkim dziewczynom. Odpowiedź uzyskałeś.
O co jeszcze chodzi?

o OGÓŁ ,o to GŁÓWNIE mi chodzi, a nie o Millera, któremu powinniśmy dać spokój jak to słusznie zauważyła osoba pod moim postem ;)
I zaczynam być niemiły bo Ty zaczęłaś mnie obrażać, nie wprost ,ale poboczem.