Na początku ten serial, był troszkę elitarny z racji tego, że było bardzo dużo nawiązań do geekowskiej popkultury, i na tym opierał się humor, na takim spotkaniu dwóch światów: Leonarda i Penny. Teraz przy nowszych zesonach serial subtelnie przesuwa się od starych fanów,
do ludzi, którzy nie nie jarają się tym wszystkim, co oferował na początku. Dowcipy z Hawkingiem każdy zrozumie, a dowcip z morlokami, już nie.