Kogo uważacie za lepszego partnera dla Lizy? Osobiście wybieram Josha, uważam z wielu względów, że jest lepszą partią niż Charles. Szczerze mówiąc, nawet denerwuję mnie to jak Liza przez cały serial nie może się zdecydować a typ robi dla niej wszystko i akceptuję ją w każdym calu, nawet przy temacie dzieci jest w stanie wstrzymać się z marzeniami, żeby z nią być. Ona pogrywa sobie z nim biegając za szefem z pracy, który jest dla niej sexy bo czyta takie same książki jak ona ;/
Chociaż kibicuję Joshowi, który jest niezwykle fajnym gościem i mimo wielu zakrętów dalej jest wierny Lizie, to podejrzewam, że twórcy serialu spikną ją finalnie z Charles'em. Też po rozwodzie, w jej wieku, ma już dzieci ect. A Josh jest młody i spokojnie sobie kogoś znajdzie.
Szkoda jeżeli tak to się skończy ale nie widzę innego celu dla wprowadzenia postaci Charlesa w tym serialu, więc obstawiam, że taki będzie finał. Poza tym ile można wracać do laski, która cały czas cię okłamuję i ty ciągle jej wybaczasz i dajesz drugą szanse a ona zaraz odwala ci kolejny numer. Szkoda chłopaka...