Bo to jest komedia gdzie humor bazuje na absurdach.

Bije, bo ma bić - taka konwencja. Twórcy puszczają wodze wyobraźni i oko do widza, a ten wdzięczny świetnie się bawi. Nadchodzi lato, zabójczy ser, itd. :)

niestety ale TDW nawet do spód pięt nie dorasta temu serialowi

Poniosło Cię lekko :)

to dlaczego oceniasz na 1?

Ocenianie tutaj traktuje jako listę filmów które miałem na płytach DVD, potem już tylko że oglądałem dany film - wtedy zaznaczałem wszystkie na 10. Potem uznałem że jedna gwiazdka wystarczy i zacząłem je przerabiać wszystkie na jedną gwiazdkę (no, prawie wszystkie). To ocenianie filmu tutaj i gdzie kolwiek nie ma dla najmniejszego znaczenia. Dla mnie to lista filmow a inni oceniają pod siebie - nie obiektywnie. Jeden lubi to, drugi tamto a inny jeszcze na przekór pierwszym dwóm. Najlepiej samemu obejrzeć a ocenę zachować dla siebie, najwyżej tu można podzielić się spostrzeżeniami.
Jak mógłbym obejrzec film biorąc pod uwage ocenę a oceniała go osoba na 10 co lubi filmy czy seriale typu "Pan Maczeta" lub "siekiera motyka piłka bramka" albo "Blondynka"? Inna sytuacja jest taka, że wiekszośc co tu pisze, pisze w taki sposób, jakby umieli lepiej nakręcić dany film, aniżeli reżyser który go zrobił. Jeszcze inne osoby oceniają film pod konkretne zdarzenie czy osobę, lubię te aktorkę czy aktora więc film best, nie cierpię tej osoby jako aktora czy postać z filmu więc film be. Przyznaję że ja też mam podobne podejście do filmów, jeżeli jest jakaś postac zbyt irytująca a fabuła nie nadrabia to porzucam go, ale nie piszę że film "szmira" czy "dno", albo ulubione co niektórych - "zabrane dwie godziny z życia" - to mnie najbardziej bawi, teksty od ludzi którzy myslą że sa pepkiem wszechświata. Na przykład w Z Nation, Roberta cholernie mnie irytuje, ale fabuła jest wciągająca i ciekawa, więc przymykam na nia oko. "Mesjasz Zombii" jest świetny, ale szkoda że jak na niego patrze to widzę Hausa.
Kolejne osoby, patrzą głownie tylko na to co się dzieje wokół bohaterów, jak jest dużo fajnego widowiska, to jest dobry film, jak zrobione jest na wzór lat 80-tych to już dypny film.
Myslę że wyjaśniłem Ci dlaczego daję jedną gwiazdkę.