PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=220082}

Zabójcze umysły

Criminal Minds
2005 - 2020
7,8 18 tys. ocen
7,8 10 1 17710
Zabójcze umysły
powrót do forum serialu Zabójcze umysły

Blake

ocenił(a) serial na 10

Co o niej sądzicie? Ja jestem załamana - do tej pory uwielbiałam całą ekipę CM (oprócz Elle i epizodycznych "zamienniczek" Emily), a teraz znowu upchnęli tu postać, której nie polubiłam już od pierwszej sekundy. Jak dla mnie jest zbyt wyniosła i zadufana w sobie, choć może z czasem jakoś ocieplą jej wizerunek. Lecz jak na razie po prostu nie pasuje do reszty drużyny.

ocenił(a) serial na 9
Bittersweet88

Dla mnie na razie jest neutralna, ale raczej ją lubię niż nie lubię. O wiele gorzej przyjęłam w serialu pojawienie się Rossiego, który zastąpił uwielbianego przeze mnie Gideona. Emily na samym początku nie lubiłam.

ocenił(a) serial na 10
Eriu

Tu zgodzę się z Tobą, bo na początku również nie przepadałam ani za Rossim, ani za Emily, ale z czasem ich polubiłam :) Ale Blake nie sądzę, żebym zaczęła darzyć cieplejszymi uczuciami. ;P

ocenił(a) serial na 6
Bittersweet88

mam podobne odczucia co do Blake - antyapatia totalna;-/ chyba po prostu jak Penelope nie lubie zmian :P

Bittersweet88

Zdecydowanie Blake do Emily jest bardzo daleko. Zdecydowanie brakuje jej klasy Prentiss. Mogli się bardziej wysilić

ocenił(a) serial na 10
zojchincu

Ja też jej nie lubię. Bardzo dziwna osoba, w ogóle nie pasująca do zespołu. Już chyba bardziej przeżyłabym Elle niż ją.
P.S Lubię Rossiego, ale Gideon to Gideon i nikt go nie zastąpi.

ocenił(a) serial na 7
olcha262

Niestety słabo wybrali, Blake jest strasznie nijaka, nie podoba mi się ta postać, Emily nikt nie zastąpi :(

ocenił(a) serial na 10
Bittersweet88

Zaczęłam oglądać 1 odcinek 8 sezonu i... Masakra.... :((( Mój najukochańszy na świecie serial, a wczepili tu ją.... :( Pierwszy raz w życiu nie dotrwałam do końca odcinka. Te wszystkie jej inteligentne rozważania, kompletny brak poczucia humoru, zachowanie jakby miała minimum 80 lat... Boże!!! Daj mi siekierę i proszę wyślij mnie do niej bym mogła ją usunąć! Może przynajmniej w więzieniu będę mogła oglądać kogoś innego niż ją. :D Czy oni chcieli zrobić aby było 2 geniuszy w zespole? Nie ma opcji!!! Każdy ma tu jakąś rolę, a Reid jest właśnie geniuszem i nikt inny. A ta cała Blake przedstawiana jest jako trochę gorszy Spencer! O nie! :D
Powróciłam ponownie do odcinka, dzień później, z nastawieniem:
"Dobra... Może to przez to, że zbytnio przyzwyczaiłam się po prostu do Emily. Spróbuję jeszcze raz..."
Ponownie scena z Penelope pierwszy raz ją widzącą i zaczęłam szukać pistoletu (niestety bezskutecznie).
Jak mogła być taka... oschła i poważna?? :(
Nie mogę znieść tych odcinków z nią.
ZMUSZAM SIĘ DO NICH!!! (boże, aż boję się, że to powiedziałam! Ja ZMUSZAM się do Zabójczych umysłów?) Z nadzieją, że coś się zmieni, ale nie... Ona dalej zachowuje się jakby była daaaaaawno na emeryturze.
Jeśli będzie tak samo to nie dam rady, a nie chcę przestać ich oglądać... :(

P.S. Jak pojawił się Rossi też byłam wściekła, ale jakoś tak od razu czułam, że go polubię. :D Tak samo miałam z Emily. Żałuję odejścia Gideona (moja była ulubiona postać) i nawet trochę EL, ale Ci dwoje świetnie wpasowali się w zespół. Blake... Nie będę mówić, idę po tę siekierę i zabukować bilety do stanów. :)

Sera133

Oj do Spencera jej daaaleeeko ;) Nikt go nie przebije.
Ja tam bardzo lubiłam Emily. Miała dobry kontakt z całym zespołem. Bardzo lubiłam jej sceny z Morganem czy z Reidem. Ze wszystkim zresztą. Bardzo dobra gra aktorska Brewster. Postać zdecydowanie lepsza od Elle, której już nawet nie pamiętam. Żałuję, że wymienili Emily na gorszy model. Blake trochę przynudza ale dam jej jeszcze szansę. Może scenarzyści lepiej rozwiną jej wątek wraz z kolejnymi odcinkami.

ocenił(a) serial na 10
Amberka

Daleko, daleko do Spencera. :D jego nie da się pobić... Nie ma opcji... :) taki to jest tylko on. :D tylko, ze ona próbuje być taka... Ech... Genialna? Nie wiem czy to odpowiednie słowo. :p Emily i Elle... jasne, ze Emily była lepsza! :D

ocenił(a) serial na 9
Sera133

No pewno, że nie. Go nikt i nigdy nie przebije. Jego geniuszu...uroczego roztargnięcia...i tych jego wybuchów, kiedy nerwy mu puszczają, ahhh...Oj, wybaczcie, już wracam do Blake:D ona jest taka jakaś...neutralna, może być, pewnie, ale jeśli jej nie będzie też dobrze. Po za tym ta jej pierwsza scena rodem ściągnięta z kwestii Reida...czy ktoś jeszcze zwrócił na to uwagę, czy po prostu mi się wydawało? No bo tłumaczenie słowa "miła" i jego pochodzenie, no to kurde, nie no, źle wystartowała.

ocenił(a) serial na 10
Sera133

A ja właśnie mialam nadzieje na to, że wrzucą do zespołu kogoś mało przyjaznego, kogoś kto mógłby namieszać. Znudziła mnie ta rodzinna atmosfera, a scena z Garcia i drinkami była niepotrzebnie przeslodzona. Czekam na to aż ktoś zrobi jakiś rozłam w grupie, wiem że to zabrzmi okrutnie, ale chciałabym żeby się pokłócili, żeby choć raz mieli problem z dogadaniem się. To by było coś nowego.

ocenił(a) serial na 5
SweetEmmeline

Pomysł świetny i mogłoby by naprawdę interesujące, tylko po oglądnięciu pierwszych 3 odcinków wygląda, że zespół już ją zaakceptował i zaufał jej umiejętnościom. Co jest dla mnie dziwne, bo chyba nawet Emily była chłodniej przyjęta przez zespół niż ta nudna baba, a zastąpiła Elle, która pracowała z nimi tylko przez rok.

ocenił(a) serial na 10
papieros

Trudno stwierdzic czy jej ufają, napewno mają szacunek do niej ze względu na jej doświadczenie. Wydaje mi się, że scenarzysci czekają z rozwinięciem tej postaci aż się przyjmie wśród widzów. Co jest błędem dla mnie, ponieważ w grupie jest i było tyle osób, do których widzowie mają sympatie, ze zwyczajnie nie ma miejsca na kolejną miłą osobę.

ocenił(a) serial na 10
SweetEmmeline

Hmmmm... Rzeczywiście... Pomysł świetny... :D ale szkoda, ze jest juz zaakceptowana przez nich. :/ Akcje-kłótnie poszczególnych członków zespołu ze sobą... Kocham... Szkoda, ze ich prawie nie ma. :/ osobiście dalej czekam na odc typu... Kłótnia Morgana z Reidem... :D to mogłoby być niezłe. Ale to tylko taka moja mała obsesja na ich punkcie. :p

ocenił(a) serial na 9
Sera133

Oo no nieźle, nieźle, może Morgan sie o coś wkurza, a Reidowi w końcu puszczają nerwy? (Wtedy jest TAAKI uroczy♥) no, ale po prostu mam obsesję na jego punkcie, czego, scenarzyści nie mogą zrozumieć!!!

ocenił(a) serial na 10
indzietka2000

Oooo... Ja tez mam na jego punkcie obsesje, a jak by mu puściły nerwy... <33333 mmmmm... O tak... Scenarzysci i ich idealizowanie wszystkich z wyjątkiem Reida. :/ ech... No dobra... Reida jest duzo, ale moj umysł i tak błaga o wiecej. A ze dodatkowo kocham Morgana i ogólnie relacje Morgan/Reid to kłótnia miedzy nimi byłaby cudowna. Morgan wybuchowy i Reid ze swoją cudowna cecha, ze jak sie wkurzy to tez potrafi dac z siebie wszystko i przy okazji jest przeuroczy. :3

ocenił(a) serial na 9
Sera133

Zgadzam się w 100%! Nawet gdyby cały odcinek był o Reidzie dla mnie i tak byłoby za mało...i czemu to my mamy takie wspaniałe pomysły (np. omawiana właśnie kłótnia Spencer/Morgan), a scenarzyści to już nie??!!

ocenił(a) serial na 10
Bittersweet88

Na początku faktycznie denerwowała, ale ostatni odcinek pokazał, że zaczyna pasować do grupy. Wykazała się sprytem, za co pochwalił ją Morgan i nie dała się oszukać Spencerowi. Nie wymądrza się już tak bardzo, chociaż w scenie w więzieniu uwydatniła tytuł doktora. Wydaje mi się, że z czasem przypadnie mi i niektórym widzom do gustu.
W końcu na początku Rossiego też nie lubiłem a okazał się być bardzo miłą i ciekawą postacią.

matty24

Rossiego po 3 sezonach (albo i więcej) w końcu zaakceptowałam.
Co do Blake, to na to się nie zanosi, w ogóle nie mogę się do niej przekonać :/

Jej kwestie mogłaby wypowiadać każda inna aktorka, przypadkowo zgarnięta na plan.
I idę o zakład, że każdej z nich udałoby się to zrobić ciekawiej.

Jedyna scena, która mi się z Blake podobała, to właśnie ta w więzieniu, o której piszesz.
Nieźle wtedy "utarła nosa" temu więźniowi.

Bittersweet88

Cieszę się, że nie jestem odosobniona w swoich odczuciach :) Też nie lubię postaci Blake. I raczej nie chodzi tu o przyzwyczajenie do starej ekipy albo niechęć do "nowych", skoro Emily polubiłam od razu (Elle też lubiłam, choć mniej). Już wolałabym, żeby zamiast Blake została w zespole tamta blond córka seryjnego mordercy.

Rossi mnie oj, długo denerwował, przez kilka sezonów nie mogłam się do niego przekonać. Niby wprowadzili jego postać fajnie, pamiętam, że coś tam odpyskował Strauss, gdy próbowała go ustawiać - na co długo nawet Hotch nie potrafił się zdobyć. Wygląd włoskiego mafiozo też był atutem, pasował do twardego wizerunku, ale niesamowicie wnerwiał mnie tembr jego głosu. Zbyt słaby i miękki, normalnie jak u faceta bez jaj (wybaczcie porównanie, ale takie miałam za każdym razem skojarzenie). Dopiero ostatnio jakoś przestało mnie to razić. A może po prostu polubiłam jego postać, dzięki takim odcinkom jak ten z jego żoną - scenarzyści podsunęli parę ocieplających wizerunek wątków. Może tak samo zrobią z Blake.

Póki co, Emily może czuć satysfakcję, że chcieli jej się pozbyć z serialu, a teraz nikogo właściwego nie mogą znaleźć na jej miejsce. A tak w ogóle, to czemu Paget Brewster ponownie pożegnała się z serialem? I czy tym razem z własnej woli?

ocenił(a) serial na 9
SilverShade

Czytałam gdzieś, że tym razem Paget sama zrezygnowała. Wielka szkoda, bo jak dla mnie nikt jej nie zastąpi.

madzialenaa_90

"Wielka szkoda, bo jak dla mnie nikt jej nie zastąpi."

Też tak uważam i ciekawa jestem niezmiernie, czy ta cała Blake ma kontrakt na cały sezon. Obawiam się, że tak. Producenci pewnie myślą, że jak zatrudnią aktorkę, która wystąpiła w "Nagim Instynkcie", to będzie to strzał w 10-tkę. Tymczasem pudło.

Bittersweet88

Ktoś trafnie podsumował postać Blake na stronie IMDB:
"When she isn't on the screen I completely forget about her character and when she is on screen I wish she would go away. I'm sure its not the actresses fault it is prolly the writing but I am hoping more than anything that she will only be in this season".

Bittersweet88

I jak tam? Orientujecie się może, czy Blake będzie nas męczyć swoją obecnością także w 10-tym sezonie?

ocenił(a) serial na 10
SilverShade

Montega na swoim profilu na FB potwierdzil, że ktoś nie przeżyje finału tego sezonu. Być moze to bedzie Blake, mam taką nadzieje. ^^

SweetEmmeline

LOL :), też miałam taką nadzieję.
W przedostatnim odcinku była mowa, że być może się przeprowadzi "za mężem".
A tu ani się nie przeprowadziła, ani nie wyleciała w powietrze.

ocenił(a) serial na 9
SilverShade

ale teraz kończy się 8 do 10tego jeszcze czas :)

wdsieniemiesci

Masz rację, pomyliłam się :)
Mam nadzieję, że Blake nie będzie już w 9 sezonie, nie chcę czekać aż do 10-go :)

SilverShade

Nienawidzę Blake i niezmiernie się ucieszyłam, gdy obejrzałam zwiastun finału ósmego sezonu CM, a ona była przykuta do krzesełka, a narrator mówił coś, że nie każdy przeżyje;) Oby to o niej było:)

TaCoSzalona

Wstyd się przyznać do takich myśli, ale to w końcu chodzi o fikcyjne postaci na ekranie :)
Podzielam Twoje odczucia co do Blake.
Miałam nadzieję, że to na nią padnie.
Tymczasem najwyraźniej zabrali kontrakt Strauss :/

ocenił(a) serial na 7
SilverShade

Bardzo słabo, niestety Blake żyje... Bleee nie zniose kolejnego sezonu z nią, nawet tego nie chciało mi się oglądać i zaczęłam dosyć późno... Wie ktoś czy aktorka grająca Blake podpisała kontrakt na następny sezon ;/ ? Zawsze myślałam, że nikt w CM nie będzie mnie irytował tak jak Elle, a teraz dowalili jeszcze gorszą aktorkę... Emily jest niezastąpiona.