PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=220082}

Zabójcze umysły

Criminal Minds
2005 - 2020
7,8 18 tys. ocen
7,8 10 1 17627
Zabójcze umysły
powrót do forum serialu Zabójcze umysły

Właśnie przestałam oglądać ten serial, po pierwszych dziesięciu minutach ostatniego odcinka. Mam dość. Nie cierpię pokazywania mi niespa na samym początku, a ostatnio uskuteczniają to notorycznie. Do białości doprowadza mnie Seaver, zadająca wszystkim pytania z gatunku oczywistych i nie mówcie mi, że ona się uczy. Dla tych co się uczą miejsce jest na szkoleniu w Quantico (szkoleniu, którego Seaver nie ukończyła), a nie w BAU, elitarnym wydziale, do którego przyjmuje się najlepszych, doświadczonych, creme de la creme. A nie gęsi wyrwane z kursu. Nie cierpię Hotcha jako troskliwego misia, nie cierpię Rossiego, gdy zaczyna się bawić w tatusia zastępczego dla Seaver, nie, dziękuję, mam dosyć!

ocenił(a) serial na 6
EineHexe

ojej, a Ty nie zapomiałaś czasem która to prawdziwa, a która fikcyjna rzeczywistość?
Wydaje mi się, że nieco za bardzo bierzesz to do siebie (albo masz kilka--naście lat)

pozdrawiam




































ocenił(a) serial na 10
baazigar

Pokazywanie niespa na początku odcinka było już kilka razy, np. w trzecim sezonie, to nic nowego, a wprowadza trochę świerzości do serialu. Jakbyś obejrzał/a do końca odcinek, to byś zauważył/a, że pokazanie nam niespa miało swój powód. Co do Rossiego, to przecież też nagle nie zrobił się "tatusiowaty", na początku opiekowal się przecież Emily, która też była nowa w zespole. Nie ma swoich dzieci, a że jest w tym wieku a nie innym, to czasami potrzebuje komuś pomóc. Hotch złagodniał, fakt, ale czy to aż takie złe? Wolisz, żeby się przeobraził w Strauss?

SweetEmmeline

Stanowczo wolę, żeby Hotch pozostał Hotchem, opanowanym profesjonalistą, chociaż i człowiekiem co ma swoje uczucia, jednakże przede wszystkim profesjonalistą i człowiekiem obdarzonym autorytetem wśród kolegów. A teraz mało, że go coraz mniej na ekranie, to jeszcze coraz mniej Hotcha w Hotchu.

Co się tyczy Rossiego, to owszem, opiekował się Prentiss, ale w inny sposób, a mianowicie jak jednostką dorosłą, która znalazła się w nowym środowisku i przyda jej się czasem odrobina wsparcia. Nie prowadzał jej za rączkę, nie darzył ojcowskimi spojrzeniami i nie grywał z nią w gry wideo. Traktował ją normalnie, jak pełnoprawnego, tyle że nowego, członka grupy ludzi dorosłych. To jest BAU, nie ochronka, na miłość boską.

baazigar

Em... Przepraszam, ale czy przypadkiem nie przykleił ci się palec do klawisza spacji?

ocenił(a) serial na 9
EineHexe

a ja wlasnie zaczelam ogladac ten serial od ostatniego odcinka pierwszego sezonu i jeszcze nie do konca moge sie polapac. Bylby ktos tak mily i wyjasnil mi w dwoch slowach co to jest NIESP? z gory dziekuje!

ocenił(a) serial na 9
malgota

"Unsub" po angielsku. "Niesp" znaczy "nieznany sprawca"

ocenił(a) serial na 9
EineHexe

Nie przeszkadza mi pokazywanie niespa na początku, jeżeli ma złożoną osobowość (jak w ostatnim odcinku). A Seaver - jej przeszłość nie pasuje mi jakoś do obiektywizmu jaki powinien cechować profilera, no i lekko mnie irytuje, ale może się jeszcze do niej przekonam, w końcu jest nowa.

ocenił(a) serial na 5
iwona7

Mnie tam panna S. z jej przeszłością pasuje na profilera. To materiał na ciekawą, nową postać. Z tym, że kluczowym słowem jest materiał... To co do tej pory robią z tą postacią można określić jednym, slangowym słowem - "żenua". Albo niech zrobią lasce dopracowaną, DOROSŁĄ osobowość, albo zrezygnują w ogóle. Zgadzam się ze stwierdzeniem powyżej, że BAU to nie ochronka a elitarny zespół agentów. W ogóle ostatnio w postaciach z serialu jakoś brakuje mi ikry, miałam nadzieje że nowa postać, czyli Seaver wniesie trochę ożywienia i zamiesza trochę w poukładanym światku starych agentów. Niestety, jak do tej pory scenariusz dla tej postaci jest robiony w pospiechu na kolanie. Ze szkoda dla poziomu całego serialu. To już nie pierwszy sezon trzeba wprowadzać nowe elementy i robić fajerwerki jeśli chodzi o akcję bo inaczej zapanuje totalna nuda.

użytkownik usunięty
Greina

Uważam, ze Seaver jest beznadziejna. W zasadzie, cała charakterystyka postaci zamyka się w trzech słowach -CÓRKA SERYJNEGO MORDERCY. Ale to nie wprowadza nic ciekawego, żadnej dwuznacznej osobowości, współczucia, czy nawet popierania niespów, jako ze identyfikuje się z jej ojcem. No tak z niej niemrawa kobitka, chucherko, co to nic nie mówi, nic nie robi....

ocenił(a) serial na 8

hm, nie widzę powodu dla którego miałaby popierać niespów, przecież mówiła że nie utrzymuje żadnych kontaktów z ojcem a wiele (jak nie większość albo wszystkie) wspomnień z jej ojcem nie jest pozytywna...

ocenił(a) serial na 8
shar0nie

Eine troche sie pogubiłaś w tych dwóch światach, serial wiadomo musi mieć jakiś realny ład więc charaktery postaci tez się muszą zmieniac, sory ale ciężko żeby hotch był taki sam po stracie byłej żony i przejęcia opieki nad synem po takim czymś każdy by złagodniał i się zmienił a chyba chodzi o to żeby pokazać te postacie jako ludzi którzy mogliby istniec naprawde a nie jako sztucznych superbohaterów z kamienia, bez przesady
a co do tej seaver to troche ja przegieli powinna być zagubiona i się uczyc a nie praktycznie czuc sie jak stary członek zespołu