Kurczę, jak ten czas zap.... Pamiętam jak dziś kiedy zasiadałem przed tv do oglądania 1 sezonu a tu mamy już sezon 5 i całkiem możliwe, że jeszcze w tym roku będzie sezon 6 a więc ostatni.
Tak więc sezon 5 w pełni. Zastanawia mnie czy twórcy pamiętają o wszystkich wątkach jakie pojawiły się w serialu.
Pamiętacie Bena z 1 sezonu? Wtedy nie nazywał się Ben ale Henry Gale, później okazało się, że kłamał a prawdziwy Gale przyleciał na wyspę balonem i w tajemniczych okolicznościach umarł razem ze swoją żoną.
Przez wszystkie następne sezony wątek Gale'a przepadł a przecież powinien chyba się pojawić.
Idźmy dalej. Ktoś z was pamięta (na pewno) początek 4 sezonu i scenę w której Faraday widzi w telewizorze relację ze znalezienia wraku samolotu? W jakim jest wtedy stanie? Faraday jest roztrzęsiony, płacze i wydaje się, że znajduje się w... szpitalu psychiatrycznym w każdym razie nie jest z nim najlepiej.
W jakim więc miejscu czasowym umiejscowić tą scenę z Faradayem?
I na koniec Dharma. Pamiętacie co zrobił Ben z zespołem Dharma? ZAGAZOWAŁ, wszystkich! A zatem skoro po wyemitowaniu 6 odcinka 5 sezonu wiemy już, że nasi bohaterowie pracują właśnie w szeregach Dhramy to czeka ich również śmierć z rąk Bena i "Innych"!
Być może o to właśnie chodziło? Być może dlatego Ben chciał wszystkich sprowadzić na wyspę po to aby ich... zabić, po to aby jak mówił Faraday wydarzyło się to co się wydarzyło.
Tyle moich przemyśleń na temat przyszłośći mego ulubionego serialu.
Mnie też jest ciężko uwierzyć, że to już się do końca zbliża. No ale wszystko, co dobre... szybko też się kończy :( (szybko... to już cztery ponad lata przecież :D)
No i jeden błąd... Henry Gale pojawił się w drugim sezonie, a nie pierwszym :P
Tak, masz rację, to było w drugim. Ach, 1 i 2 sezon! Czegoś takiego w TV rozrywce jeszcze nie było! Andrenalina, tyle emocji, wszystko to wylewało się każdemu uszami.
Oj tak czas szybko leci. Ale lepiej że się skończy, niż miałoby się ciągnąć w nieskończoność ;p Jeżeli chodzi o DHARME... rozbitkowie się do niej przyłączą, to myślę że każdy wie. Czy Ben zagazuje ich razem z DHARMĄ ? Otóż wydaje mi się że nie. Oni POMOGĄ Benowi i Innym zagazować Dharme, to jest o wiele bardziej prawdopodobne.
Niepamiętam tego momentu z Faradayem. Pamietam tylko jak Lapidus oglądał w tv jak odnajdują wrak samolotu którym miał leciec i odkrył że to nieprawdziwy samolot.
Henry Gale przyleciał sam na wyspe i został pogrzebany. Natomiast to Ben probowal wmowic rozbitką ze przybył razem z żoną ktora zmarła a w dowod wysłał ich do grobu w ktorym tak naprawde był prawdziwy Henry Gale.
rozbitkowie teraz przeniesli sie w czasy bardzo wczesnej Dharmy widać ze niema jeszcze zbudowanej stacji Orhidea i bedą dopiero pomagać w jej budowie więc Ben jest teraz bardzo młody albo wogole go jeszcze niema na wyspie