Ja też bym dał 10/10 ale jak zaczęli pokazywać co się działo jak się nie rozbili to ocena spadła. W końcowych sezonach już było wszystko pomieszane.
przecież nie pokazywali co by było gdyby. To była po prostu ich przyszłość pośmiertna
Będę miał wiele wspomnień z tym serialem na zawsze, jest cudowny! Ubolewam, że jego ocena spadła poniżej 8 ;(
Muszę się zgodzić, jak na razie dla mnie jest to najlepszy serial jaki powstał.. LOST- 10/10 !
Nie przesadzajcie. Może pierwszy sezon i powiedzmy jeszcze drugi był bardzo dobry. Ale im dalej, tym większy bełkot ...z wyjątkami oczywiście, ale jednak równia pochyła. Lubiłem kiedyś ten serial, ale ostatnie dwa sezony to straszna kicha niestety już była.
Zgadzam się w 100%. Zawsze będę ten serial miło wspominał ze względu na klimat i napięcie z jakim czekało się na każdy kolejny odcinek. Jednak finału nigdy im nie wybaczę! Stwierdziłem, że nie ma sensu oglądać seriali Abramsa - gość ma wkurzający zwyczaj pozostawiania kluczowych pytań bez odpowiedzi. Najpierw "Alias" a teraz "LOST". Dlatego tak przez niektórych chwalonego "Fringe'a" nawet nie mam zamiaru ruszać. :)
Tak samo zresztą zepsuto "Battlestar Galactica" - lata oglądania, pasjonowania się losami bohaterów, dyskusje ze znajomymi na temat tego kto jest piątym Cylonem. Wrażenia, których się nigdy nie zapomni. No i tragiczny finał...