Ostatnio widziałem w TVP Odcinek Lost'ów i teraz nie dziwie się tej ocenie jaką ma. Nie
wiem czy to przez lektora czy przez taką jakość dziwną w TV, ale nie dało się tego oglądać.
Bo oglądając serial na kompie z napisami czuje jak bym oglądał zupełnie inny serial.
Mieliście to samo?
tego shitu w tvp 1 nie da sie przelknać. Tym bardziej ze przeniesli emisje na 23. Żal chleb sciska
Masz rację. Powinni zabronić puszczania Losta w TV - żenada, popatrzyłem chwilę i naprawdę to nie ten serial. W tv z lektorem, przyciszonymi dźwiękami i oczywiście złym tłumaczeniem (szczególnie pomijaniem tekstów Sawyera) to po prostu nie ma sensu. Gdybym nie zaczął premierowo oglądać od pierwszego odcinka na komputerze w 2004 to pewnie bym wyłączył Zagubionych po 15 minutach.
Swoją drogą już ponad pół roku po ostanim odcinku, pamiętam jak dzisiaj kiedy oglądałem w środku nocy stream z finału :/ brakuje mi tego serialu.
Ocena na FW to też tragedia. Setki gamoni specjalnie pewnie dawało 1. Na szczęście na IMDB pełna kultura, ocena 8,6 przy 36 tysiącach głosów.
Dokladnie, pewnie masa multikont ma w tym swój udzial.A co do lostow na tvp tez sie zgadzam.Lektor za głosny i bardzo słabe tlumaczenie, a nawet pomijanie niektórych kwestii.
Nie prawda że masa mulltikont po prostu serial stracił swój urok po finale, sam cały czas byłem Lostem bardzo zafascynowany i dawałem ocene 9/10 ale po tym co pokazali w finale to żal dupę ściska.Teraz ocene dał bym mu 7/10 i sie ocena na FW zgadza. Chyba jest tak przysłowie :) "Robotnika ocenia sie po skończonej robocie".
No widzisz tobie sie finał spodobał mi i zapewne wielu innym ludziom nie, głównie mnie ten cały happy end wkurzył.
Czy happy end (?) Jack wkońcu przedwcześnie zmarł na wyspie patrząc jak przyjaciele ją opuszczają i mają całe życie jeszcze przed sobą. Fakt faktem spotkali się wszyscy "poza czasem" kiedy na każdego przyszła pora, ale co niektórzy mogli być zniesmaczeni swoim losem - inni mieli lepiej :) Oczywiście szanuje twoja opinie i nie chce zabrzmiec, tak, że twierdze iż final byl fajny i kazdy kto uwaza inaczej jest w bledzie, bardzo fajnie, że ludzie maja mnustwo roznych zdan, kazdy swoje. Pozdrawiam z usmiechem na twarzy poniewaz ten temat rozbudzil we mnie fantastyczne wspomnienia Lostowe >-)
Może nie odrazu zakazać całkowicie puszczać, ale z napisami. 100 razy lepiej oglądało by się serial, a lektor to wszystko psuje.. Lost oglądać trzeba tylko i wyłącznie z napisami..
Ja oglądam losty od sezonu 1 na tvp i nie wyobrażam sobie oglądania tego serialu bez tego lektora :D Taki głośny nie jest, a to że tłumaczenie jest jakie jest zdarza się w każdym filmie z lektorem. Tak czy siak mi to nie przeszkadza, bo angielski opanowany, a lektor nie taki głośny, więc czego nie przetłumaczy, to zrozumiem z oryginału. Pytanie mam, czy na dvd jest ten lektor?
Ja zaczęłam przygodę z "Lost" w TVP1 ;P ale dotrwałam do połowy 3 sezonu i dałam sobie spokój.. Dopiero później postanowiłam dać serialowi jeszcze jedną "szansę" ;p. Tym razem na kompie z napisami i oglądało się to o NIEBO lepiej. Oglądając serial z lektorem nie dostrzegało się pewnych (może mało znaczących ale jednak) szczegółów, np. niezapomniane "Dude" Hurleya albo teksty Sawyera. Poza tym warto wspomnieć, że np. Sayid, Claire czy Desmond mają urocze akcenty, albo np. Juliet albo Keamy mają cudowną barwę głosu, a tego z lektorem niestety ciężko można było usłyszeć:P W ogóle pomimo wszystko jestem zwolenniczką napisów. Przez całe 6 sezonów poznałam ogromną ilość angielskich słówek, co też się przydaje:P