LOL: Kto się śmieje ostatni
powrót do forum 3 sezonu

Ale słabo....

ocenił(a) program na 8

Po dwóch pierwszych sezonach wiele sobie obiecywałam (oglądałam po kilka razy), i bardzo czekałam na 3. A tu lipa. Między uczestnikami nie było totalnie energii i interakcji. Było tak nudno, że wcale się nie dziwię, że im się nie chciało śmiać i zmienili reguły, żeby się zmieścić w 6 godzinach.
Panie w ogóle niczego zabawnego nie pokazały. Pani Kuna - przepraszam - drewniana; nie wiem, co było śmiesznego w jej pląsach; youtuberki - nie znam bliżej, ale też nie zaśmiałam się; pani K-SZ - jakaś taka smutna i przestraszona. Potencjał mieli: Igor Kwiatkowski i Michał Czernecki - gdyby byli w innym towarzystwie, to może wypadliby lepiej; Pan Seweryn, hmmm, to chyba nie jego miejsce. Mam wrażenie, że uczestnicy bali się "siwej głowy" i tak uznanej osobistości. Choć sam jego występ - postać szamana/druida z erekcją na końcu był ok, nawet zapamiętałam jedną kwestię: "nie mam dla Cię dobrych wieści - lewe jądro się przemieści!" Ignacy - nie wiem, bliżej nie znam, ale ekspresja na twarzy level hard. Stand-uperzy zazwyczaj znajdują się dobrze w tych formatach, dobrze wspominam Pawla Chałupkę z poprzedniego sezonu; tutaj P. Szumowski starał się, a R. Rutkowski, chyba widząc, że nuda goni nudę sięgnął po najcięższe działa - gołą d... i liczne wzmianki seksualne, trochę grubo poleciał...
Kogo bym chciała zobaczyć w następnym?
- Worona! :)
- Adama Strycharczuka (ciekawam, co by pokazał, śpiewać umie, przebiera się, wierszuje...)
- Tremiszewskiego i w ogóle ex-Limo (Abelard Giza, E. Błachnio, p. Jachimek)
- jeszcze raz Igora Kwiatkowskiego, bo nie miał szans pokazać wszystkiego
- Misiek Koterski
- Piotr Gąsowski
- Jacek Borusiński
Z pań:
- Joannę Kołaczkowską
- Annę Muchę
- Olę Domańską
- Olkę Szczęśniak

Reasumując - mam nadzieję, ze 4 sezon będzie lepszy!