WOLNOŚĆ. HELSINKI. WARSZAWA. JUTRO. NIGDZIE. Dla mnie Star Warsy skończyły się na "Powrocie Jedi"... a zaczęły "Nową nadzieją", no sorry, taki mam klimat. Avatar: Alejandro Rosaleny w lepszych czasach :] czyli w takich, kiedy można byłoby nas pomylić ze sobą. P.S. Ale Dartha Maula uwielbiam, jakby co! W sumie, nas także można w pewnym sensie ze sobą pomylić.
0 oceny | 0 ulubionych |
0 chce zobaczyć | 0 oceny ludzi kina |