"W rzeczywistości my robimy kino żyjąc, to znaczy praktycznie istniejąc, a więc działając. Całe życie, w kompleksie jego działań, jest naturalnym i żywym kinem, znaczy to, iż jest językowo ekwiwalentem języka mówionego w jego naturalnym i biologicznym momencie. A więc żyjąc przedstawiamy siebie i asystujemy przy przedstawianiu innych. Rzeczywisstość ludzkiego świata jest tym podwójnym przedstawieniem, w którym jesteśmy aktorami i zarazem widzami - gigantycznym happeningiem."
~`P.P.Pasolini

Obok: "Paryż, Teksas" Wima Wendersa.

marczykowski@gmail.com
Na filmwebie od 26 grudnia 2004
Recenzja Sceny z życia małżeńskiego (1973) Bergman o związkach
"To, co ci powiem wyda ci się banalne, ale w sferze uczuć jesteśmy analfabetami. Uczymy się wszystkiego, co... ... czytaj więcej
9
Recenzja Sznur (1948) Morderstwo (prawie) doskonałe
Jedno morderstwo, jedno miejsce, jedno krótkie przyjęcie. Czy przy takich ograniczeniach można zrobić tak... ... czytaj więcej
8
Recenzja Wyznania gejszy (2005) Świat gejszy
O "Wyznaniach gejszy" mówiono wiele już przy samym powstawaniu filmu. Jeszcze do niedawna obraz uchodził za... ... czytaj więcej
5
  • ?