Ocenianie gry na podstawie bety może nie jest zbyt uczciwe, ale z drugiej strony wypuszczenie tej wersji gry daje możliwość zapoznania się z rozgrywką. Ta wypada dosyc blado. Kampania reklamowa zrobiła swoje, przeniesienie rozgrywki w czasy 1 WŚ to dobry pomysł ale... sama rozgrywka prezentowana w becie łudząco przypomina ta z Battlefront... Tam dosyć szybko mi się znudziła. Teraz od samego początku mam wrażenie, że gdzieś już w to grałem... Może tryb single wypadnie lepiej, ale na razie multi na kolana mnie nie powalił. Wg mnie nie jest to gra warta swojej ceny.. szkoda.
Szczerze to dice klepie ciagle to samo zmieniajac jedynie grafikei dorzucajac kilka bajerow co wersja. W Battlefront'a nie gralem, jednak co do BF1 to:
+ optymalizacja gry
+ zmienne warunki pogodowe (na prawde zmienne, a nie skrypty i to samo co rozgrywka) - swietnie wyglada burza piaskowa i ta widocznosc zjezdzajaca prawie do minimum :D
+ grafika
- brak oddania realiow 1 WS
- czolgi sa zbyt OP - gralem nimi sporo i nawet nie bedac mechanikiem to tylko raz stracilem czolg, sa za szybkie i mozna nimi wjezdzac na strome wzniesienia
- medycy i snajperzy, a pozniej dluuuuugo nic - debalans klas, a podobno konny juz w ogole OP
- za szybkie respawny, nieoplaca sie medyka wolac
- dosc ciezkie sterowanie samolotami - przynajmniej myszka i klawa
Z osobistych wrazen to rozrywka zbyt szybka, a jeszcze bardziej chaotyczna jak na 1WS. Pkt. podboju sa bezmyslnie umieszczone na mapie. Dodatkowo frakcja, ktora miala duzy udzial w 1WS dopeiro w dlc o,O Po trailerach uleglem hype'owi, ale po bedzie kompletnie mi przeszla ochota na ta gre.
O multi nawet nie będę pisał, bo to strata czasu, jak i nerwów.
SP wydaje się strasznie niedynamiczny, ale takie uroki konfliktów, które toczyły się w poprzednich wiekach.
brak oddania realiów 1 WS to minus wciśnięty na siłę albo z głupoty, naprawde chciał byś grę w której siedział byś w okopie przez godzine żeby po jej upływie usłyszeć gwizdek i zginąć wybiegając z niego?
później piszesz że medycy i snajperzy za mocni a reszta słaba, no to zastanów się w końcu czy chcesz realiów czy nie, podczas 1 wojny to właśnie tego typu broń była używana najczęściej, pistolety czy karabiny maszynowe zaczynały dopiero udział w walce nawet na początku 2 wś nie było ich wcale jakoś przeważająco dużo. "Za szybkie respawny"- chyba rzeczywiście chciałbyś gre w której tydzień siedzi sie w okopie, radzę się przerzucić na jakieś symulatory, nie wiem po co w ogóle interesujesz się battlefieldem który zawsze był dynamicznym fps'em, moze nie tak jak cod ale jednak, a na pewno nie symulatorem. jedyne z czym sie zgadzam to zbyt mocne czołgi ale z drugiej strony, tak właśnie było, czołgi siały postrach wśród szeregów piechoty i były prawie nie zniszczalne, według mnie powinno sie zmniejszyć ich ilość a niekoniecznie je osłabiać, powiedzmy maksymalnie 1-2 na mape, z długim respawnem po zniszczeniu. cieżkie sterowanie samolotami to też bliskość realiom, samoloty tamtych czasów nie były ani specjalnie zwrotne ani szybkie, wiem ze to tylko gra a nie, jak sam zauważyłem, symulator, ale w 1 minusie chciałeś realiów więc masz realia.
Slaba reakacja samolotu/pojazdu, a skopane sterowanie na klawiaturze i myszy to 2 rozne rzeczy.
Co do czolgow, jesli maja byc tak op, jak sa to powinny byc wg. realiow znacznie wolniejsze i bez mozliwosci wjazdu pod bardziej strome zbocza wzniesien. I jak piszesz ograniczone ilosciowo.
Respawny powinny byc dluzsze z powodu nieuzytecznosci klasy medyk - raptem 5-10s roznicy.
Nie mowie o siedzeniu w okopach ale spowolnieniu biegu graczy i wprowadzeniu okopow, co by wymusic poruszanie sie nimi. Wtedy granaty dymne itd. bylyby znacznie uzyteczniejsze.
A tak mamy stara bron, a konflikt przypominajacy te wspolczesne.