PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608435}
8,4 37 245
ocen
8,4 10 1 37245
Grand Theft Auto: Vice City
powrót do forum gry Grand Theft Auto: Vice City

Przeszedłem 7 misji głównych i olałem temat bo to nie na moje nerwy. Zrób coś źle i zaraz MISSION FAIL. Jakby tego było mało trzeba od nowa jechać po misje i znów do misji. To na prawdę irytuje jak kilka razy powtarza się dosyć długą czynność bo popełniło się wcześniej mały błąd. Poza tym w Vice City jest jakiś problem ze strzelaniem. Miałem z 3 bronie typu ciężkiego i jak ładowałem ołów w typa z jednej z tych broni ten stał cały i zdrowy radośnie strzelając do mnie. Jazda na motorze i pływanie łodzią daje radę ale najmniejsze zagapienie się i znów MISSION FAIL. To wszystko irytuje. Irytuje także niemożność pływania. Po wykonaniu misji „The Fastest Boat” wpadłem niechcący do wody i straciłem k.rwa całą broń jaką miałem.

W młodości zaciąłem się wcześniej na „Demolition Man”. Tych helikopterków nie dało się okiełznać. Próbowałem kilka razy i prawie zęby zjadłem. Podobno zmiana sterowania dużo pomagała ale wtedy nie grzebałem w ustawieniach.

Ja rozumiem, że mamy tutaj stylistyczne nawiązanie do klasyka „Scarface”, całkiem dobre prowadzenie pojazdów, barwną, plastyczną oprawę wizualną, radia grające kapitalne szlagierki z magicznych lat 80tych, przemyślany HUD, fajne miasto ale co z tego jak jest zdecydowanie za trudno. To nie gra to frustracja. Co to za przyjemność gdy pocą się nam dłonie bo boimy się, że zaraz coś się spie.doli i od nowa Polska Ludowa. Nie preferuje masochistycznego typu rozgrywki.

Kult tej gry jest przeogromny. Wystarczy spojrzeć na forum i generalnie Internet. Wszędzie kisiel w majtach. Ja to po części rozumiem. Widocznie dużo graczy lubi się katować bo nikt mi nie wmówi, że przeszedł tą grę bez problemów bo po prostu w to nie uwierzę.

Vice City to dla mnie FAIL Rockstara. 2 podejścia do gry 2 nieudane. Więcej na pewno nie będzie.

3/10

ocenił(a) grę na 10
STAMiNA

Widocznie gry nie są dla Ciebie i jesteś bardzo nerwową osobą. GTA VC jest proste jak drut kolczasty. Raz przeszedłem chyba w ciągu 2 dni bez utraty życia ani zatrzymania.
Może nie rozumiesz zadań, o co w nich chodzi?
Od wody zawsze należy trzymać się z daleka, skoro wiadomo, że bohater nie umie pływać. :)
A misja "Demolition Man" jest bardzo prosta. Naprawdę bardzo prosta. :)

AcidDrinker93

>Może nie rozumiesz zadań, o co w nich chodzi?
Raz nie dosłyszałem narratora o co chodzi w jednej misji i zamiast śledzić typa to chciałem go zabić. hehe

>Od wody zawsze należy trzymać się z daleka, skoro wiadomo, że bohater nie umie pływać. :)
No przecież trzymam się z daleka od wody ale to była misja z łodzią i wpadłem do wody jak wysiadałem z łódki na brzeg.

ocenił(a) grę na 10
STAMiNA

Fakt, wysiadanie z łodzi jest wpieniające. Dlatego z tym też trzeba uważać, ustawić się dobrze i wskoczyć na brzeg. Chociaż z tego co pamiętam, w misjach z łodziami gra automatycznie teleportuje gracza z łodzi na brzeg. Wiem, że jest też taki myk, że jak się wpadnie do wody przypadkiem czy coś, to postać wraca na pokład z odjętymi kilkoma punktami życia. Sam rzadko pływałem łodziami, no chyba, że robiło się rozwałki na morzu. Jak chciałem bezpiecznie wrócić na brzeg, rozpędzałem się łodzią i sru na brzeg, przy okazji zabijając niczego nieświadomych przechodniów. :)

ocenił(a) grę na 10
STAMiNA

Ty tak serio?! XDD jedyna trudna misja to demolition, to fakt podczas przechodzenia waliło mi serce ze zdenerwowania. Absolutnie zero przyjemności z tej misji. No może znalazłyby się z 2-3 no góra 4 misje które były troche kłopotliwe. Gdzieś czytałem że misji jest w sumie 24, no naprawdę jak dla ciebie większość jest kłopotliwa i nie umiesz sobie z nimi poradzić to albo grałeś bez klawiatury albo przyzwyczaiłeś się do misji z Call of duty, gdzie co 5 sekund wyskakują podpowiedzi i gra prowadzi cie za rączke.
Dać 3 takiemu klasykowi to kpina. Tyle ode mnie

Happy99

Jak byłem mały przeszedłem "Return to Castle Wolfenstein" bez zająknięcia. Ostatnio go odpaliłem i nie mogłem przejść pierwszego poziomu.

Chyba zcasualowiłem się. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones