Zderzenie samochodu osobowego z kilkutonową ciężarówką. Nie ma żadnych szans, żeby wyjść z tego cało. Adam Reichl miał szczęście. Przeżył... a raczej obudził się. Nie ma najmniejszych obrażeń, nic mu nie dolega. Zamiast w szpitalu znalazł się na tajemniczej wyspie. Może to sen lub halucynacje? Może tak wygląda raj? A może piekło?
Przeżyj historię z pogranicza snu i jawy. Balansuj na krawędzi życia i śmierci. Wyznacz własną granicę między rzeczywistością a szaleństwem i rozwiąż zagadkę Adama Reichla.