Rozbawiłeś mnie. :D Z resztą racja, chowa się, ale przed German Truck Simulatorem. :)

A, no i jakieś 5 lat Ruski to robili! xD

Już Hard Trucka wolę. ;)

Co ty gadasz? GTS to kolejny, odgrzewany kotlet od SCS Software, ze zmienioną mapą i pojazdami (no i troszkę poprawioną grafiką). Ile można? :/

Rig'n rol to taki powiew świeżości na rynku. Rozrywka jest przede wszystkim mniej monotonna niż w 18 wheels of steel, euro truck simulator i german truck simulator razem wziętych (zróżnicowane lokacje na mapie, wątek fabularny, misje poboczne, zdarzenia losowe). Dzięki tej grze, wiele osób "nawróciło się" na tego typu gry np. mój kolega widząc 18 Wheels of steel : Haulin po kilkunastu minutach prosił, żebyśmy zagrali w coś innego. Przy Rig'n Roll prosił mnie, żebym mu pożyczył grę.

Generalnie GTS znudził mi się w 2 godziny, zaś do Rig'n'Roll do dzisiaj lubię wrócić.

W 2 godziny? :D Akurat Euro/German TS jest dużo lepszy od 18 WoS. GTS rzeczywiście niewiele się różni od ETSa (fizyka, ekonomia i kilka innych). No i teraz wiele nowości będzie w ETS2. :) W końcu chodzi o wożenie ładunków, a nie fabułę czy jakieś
specjalistyczne misje.
Nie grałem w Riga i jakoś nie ciągnie mnie. Pewnie z braku modów i map. ;) A w ogóle tam się wybiera trasy czy samo przydziela? Czy fabuła nie powtarza się po jej skończeniu?

"No i teraz wiele nowości będzie w ETS2. :) "

Co do ETS2 to się w pełni zgadzam. Jeśli twórcy nie rzucają słów na wiatr, może być genialna gierka. Czekam na nią z niecierpliwością ;)

"Nie grałem w Riga i jakoś nie ciągnie mnie. Pewnie z braku modów i map. ;) "
No map to faktycznie nie ma, ale mody jak najbardziej są. Niestety większość działa poprawnie tylko na patchu, który nigdy nie został spolszczony (jeśli masz polską wersję gry, to możesz o nim tylko pomarzyć).

"W końcu chodzi o wożenie ładunków, a nie fabułę czy jakieś specjalistyczne misje."
Niby masz rację. ale gry od SCS Software są niemal identyczne. W 18 wheels of steel : pedal to the metal i Haulina grałem dość długo i bawiłem się przednio, jednak każda kolejna tego typu gra (także GTS) powodowały u mnie już lekkie znużenie. W Rign Roll gra nie jest taka "sucha", świat gry żyje, coś się dzieje. Fabuła choć rewelacyjna nie jest, urozmaica rozrywkę. Można mieć nawet porachunki z mafią. Po ukończeniu fabuły, nadal są losowo generowane misje poboczne np. zawiezienie części do pojazdów wojskowych. Można tez podwozić autostopowiczów, którzy czekają przy drodze. Zawsze znajdzie się coś do roboty. W GTS mamy tylko rozwożenie ładunków (w dodatku na dość skromnej i monotonnej mapie) .

"A w ogóle tam się wybiera trasy czy samo przydziela?"
Sam wybierasz zlecenia których się podejmujesz.

"Czy fabuła nie powtarza się po jej skończeniu?"
Nie.

Ja uważam, że warto zagrać. Ostateczna decyzja jednak należy do ciebie. Miłego rozwożenia towarów ;-)

"mody jak najbardziej są."
Mody może są, ale mi chodziło o trucki. :) Szukam w Google'u i nie widzę. Skiny wiem, że się da zrobić.

"Można tez podwozić autostopowiczów, którzy czekają przy drodze."
Ciekawe. :)

""Czy fabuła nie powtarza się po jej skończeniu?"
Nie."
Może źle się wyraziłem. Czy zaczynając nową grę będą inne misje niż w poprzedniej?

"Ja uważam, że warto zagrać. Ostateczna decyzja jednak należy do ciebie."
Może i zagram, bo mnie zaciekawiłeś. :P

"Miłego rozwożenia towarów ;-)"
:D Przyznam, źe dawno nie grałem. :-)

"Czy zaczynając nową grę będą inne misje niż w poprzedniej?"

Główne misje fabularne, oraz część pobocznych będą się powtarzać, ale nie wszystkie.

Zgadza się jest to najlepszy symulator kierowcy ciężarówek pod względem grafiki, wyglądu ciężarówek i części do nich jaki ukazał się do tej pory.

... I TYLKO !!!

Poza grafiką ta gra przedstawia katastrofalno-kretyński poziom !
Sztuczna inteligencja na poziomie debilnym, samochody jeżdżą jak po torach, błąd na błędzie (zmiana ustawień graficznych powoduje wywalanie do pulpitu).

Najlepsze zostawiłem na koniec co za kretyn wymyślił ściganie się z przyczepami ?. Nie dosyć że gracz musi ścigać się z innymi kierowcami to i jeszcze z ograniczonym czasem !

Dam tutaj przykład głupoty jaka jest w tej grze ... zaczynam z jakiegoś tam miasta z naczepą coli, wyświetla się komunikat "jesteś pierwszy" ... mam około 10 minut na dostarczenie towaru.
Po 5 minutach w połowie trasy pojawiają się kolejni kierowcy którzy w minutę doganiają mnie gdy jestem w 75% trasy. Ostatnie 25% trasy muszę się bronić jak tylko mogę, blokując im drogę czego skutkiem jest aresztowanie mnie przez policję ... a oni jadą dalej jak pociągi po torach zygzakując, a co najważniejsze że wygrywają pokonując trasę w 2 minuty gdy mi czas się skończył.

Reasumując daję tej grze 4/10 za grafę, reszta jest to kaszana jakich mało na rynku.

ps.
Wyobraźmy sobie jak po naszych drogach ścigają się kierowcy tirów, łamiąc wszystkie przepisy drogowe by tylko jako pierwszy dostarczyć towar do supermarketu ?

"samochody jeżdżą jak po torach"

Że co? Właśnie byłem bardzo pozytywnie zaskoczony ruchem drogowym, który omija przeszkody (także ruchome) a nie je wali, jak to było w grach od SCS.
Mnie z gry nigdy nie wywaliło. No może kiedyś się zdarzyło, ale miałem wtedy problemy z przegrzewającym się procesorem.

"Najlepsze zostawiłem na koniec co za kretyn wymyślił ściganie się z przyczepami ?. Nie dosyć że gracz musi ścigać się z innymi kierowcami to i jeszcze z ograniczonym czasem !"

No z tymi wyścigami to rzeczywiście średnia sprawa. Gdyby to byli po prostu inni kierowcy z tym samym zleceniem, to byłoby ok. Co do ograniczenia czasowego, sam pomysł mi pasuje (nie można wieźć ładunku z nieskończoność) ale limity są zbyt wyśrubowane.

Opisana przez ciebie sytuacja jest dziwna. Przeciwnicy zazwyczaj tak się wloką, że spokojnie ich doganiałem, nawet jak byli jakieś 30% trasy przede mną. Poza tym ostatnia pozycja nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji, więc nie wiem czemu tak to przeżywasz. Premie za bycie pierwszym nie są jakieś niebotyczne.