Zerżnięte 1 do 1 z francuskiego filmu Nic do ukrycia, więc niestety nie mogę dać innej oceny jak 1...
Po pierwsze to włoskiego i od Włochów „zerżnęli” Francuzi, a tak naprawdę zrobili remake. Jeżeli ktoś udostępni scenariusz do adaptacji, to nie widzę w tym problemu. Trzeba odróżnić plagiat, od robienia filmu na licencji
Swoją drogą nie jest skopiowane 1:1 :) oglądałam oryginał i jestem świeżo po seansie nieznajomych i wszem - główne motywy są takie same ale nie w 100%
Ale jak na komedie to malo smieszne ..orginal byl orginalny i mnie rozbawil i wciagnal
Tu byl film przewidywalny do bolu
nie zgadzam się, jest inny wydźwięk, "moral" moim zdaniem duuuużo lepszy i piękne zdjęcia oraz lepsze aktorstwo z całym szacunkiem dla Włochów
Trudno żeby nie był przewidywalny, skoro już znasz jego motywy i scenariusz. Proste
To jaką szanowny Pan proponuje ocenę dla czegoś, co zostało skopiowane od kogoś innego - czyli inaczej - komuś bezczelnie ukradzione?
Zacznij odróżniać kradzież od legalnie robionych remaków ;) maść na ból pośladków proponuję i wyjęcie kija z tyłka również
Masz świadomość, że twoja francuska wersja to też w takim razie plagiat? Według twojego rozumowania. Skoro odnosisz się do niej, jako filmu pierwotnego - pokazujesz tylko jaki z ciebie ignorant
Na tym zakończę tę jakże „merytoryczną” dyskusję, bo do betonu nie ma co gadać :) miłego popołudnia
to zabłysnąłeś kolego :D kinoman pełną gębą. Jak już interlokutorzy zauważyli powyżej francuski film był rownież remakem. A polski bardzo polecam, bo jest świetny. Ale może najpierw zechcesz obejrzec włoski oryginał - to też polecam :)
Dżizus, remake remake'u, to już musi być totalny ściek, niczym ściek czaskoskiego z Czajki... ;-)