Totalne nieporozumienie, film nagrany w jednym pomieszczeniu... Pomysł debilny, telefon to prywatność każdego człowieka nie wiem jakim cudem dotrwałem do 3/4 filmu.
W życiu bym się nie dał wciągnąć w tak debilną zabawę. Co to miało dać? na siłę udowodnić, czy ktoś ma jakieś tajemnice? czy zdradza?. Kuuuźwa, każdy ma jakieś tajemnice, czy to w małżeństwie czy nie, zdrady nie pochwalam, ale prywatność i posiadanie jakiś tajemnic to nic złego.
Tak czy owak, 1/10 i serdecznie nie polecam.